Świętojańskie wideo

Teatr na nowe czasy: Komuna//Warszawa, Paradise Now? Remix Living Theatre

Wiedżmin w Teatrze Muzycznym w Gdyni: fragment próby medialnej

Śpiewający Aktorzy 2017: Katarzyna Kurdej, Dziwny jest ten świat

Barbara Krafftówna W Gdańsku

Notre Dame de Paris w Teatrze Muzycznym w Gdyni: Czas katedr




Arka Gdynia

Lechia Gdańsk

Bałtyk Gdynia

Asseco Prokom Gdynia

Trefl Sopot

Lotos Gdynia

Atom Trefl Sopot

TPS Rumia

Trefl Gdańsk

Vistal Łączpol Gdynia

Arka Rugby Gdynia

Lechia Rugby Gdańsk

Ogniwo Sopot

Lotos Gdańsk

Nasz autor

obrazek

Zbigniew Radosław Szymański
(ostatnie artykuły autora)

Urodzony w tych szczęśliwych czasach, gdy Gdynia nie była jeszcze Gdingen a już na szczęście nie Gotenhafen. Żyje do dz...

Szalalalala, hej kadłuby ! Na Bałtyku

Opublikowano: 01.08.2011r.

Fotoplastikon, minifelieton, dużo zdjęć i wideo.

Debiut Bałtyku na własnym boisku w nowym sezonie nie wypadł okazale. Mimo starań klubu, by zdarzenie przyciągnęło jak najwięcej kibiców (festyn rodzinny, Piotr Włodarczyk), debiut nowej drużyny, bo tak trzeba określić zestawienie biało-niebieskich pod wodzą nowego trenera Marka Witkowskiego, spotkało się z zainteresowaniem ledwie kilkuset widzów. Ma rację wiceprezes Wojciech Antkowiak, reprezentujący w Zarządzie klubu  Amikę, że przy takiej frekwencji optymalnym miejscem rozgrywania spotkań jest nie Stadion Miejski, w pamięci kibiców utożsamiany ze stadionem Bałtyku, ale sztuczna trawa na Narodowym Stadionie Rugby. Mimo to Amica nie wycofuje się z ambitnego celu, jakim jest awans do I ligi. Sportowo na razie nie pachnie awansem, w sobotę Bałtyk miał dobre tylko początkowe 25-30 minut i remis należy uznać za szczęśliwy, co przy potencjale drużyny z Olimpijskiej jest porażką. Nie zachwycił 34-letni Piotr Włodarczyk, który trenuje z nową drużyną dopiero od wtorku. Ten 4-krotny reprezentant Polski nigdy nie należał do „walczaków”, gra pozycyjnie, co może zupełnie nie przydać się w bardzo fizycznej, siłowej II lidze.

Prezes Antkowiak podnosił bliskie związki Bałtyku z Lechem Poznań, gdyński klub nie ma być jednak tylko satelitą wielkopolskiego potentata. Nadchodzi nowa jakość, ale działaczy klubu z pięknymi tradycjami czeka jeszcze ciężka praca, niektórych także nad sobą. Porównania z lokalnym potentatem wypada blado, także na poziomie kibicowskim. Ultrasi obu klubów śpiewają podobne piosenki, znamienna jest jednak różnica w detalach:

Arka Gdynia

Gola gola gola

Strzelcie kur... gola

 

Bałtyk Gdynia

Gola gola gola

Strzel Bałtyku gola

 

Są jednak zdecydowane pozytywy. Wiele osób zauważa zupełnie inną kulturę na meczach Bałtyku. Na spotkania biało-niebieskich można bez obawy zaprosić całe rodziny, nie ma agresji i nienawiści, co przez innych uważane jest za sól meczu piłkarskiego. Klub budowany jest spokojnie i z głową. Trzymamy kciuki za „braci mniejszych” i czekamy na chwilę, gdy Bałtyk zagra jak za dawnych lat, a piłkarskim neofitom przypominamy, że to właśnie Bałtyk jak na razie zajął najwyższą pozycję z gdyńskich klubów w ekstraklasie (6. w debiutanckim sezonie w 1980 roku i tylko jeden punkt dzielił gdynian od srebrnego medalu!). Zapraszamy na bardzo obfitą relację foto i wideo, w tym dawno niewidziany Fotoplastikon.

http://www.youtube.com/watch?v=p8sIuEyRLOs

Bałtyk Gdynia - oprawa meczu Jeżeli masz problem z "odpaleniem" filmu, kliknij tutaj.

http://www.youtube.com/watch?v=UGyDkg1BLiA&feature=player_embedded

Bałtyk Gdynia na sezon 2011/2012 - konferencja prasowa 2 Jeżeli masz problem z "odpaleniem" filmu, kliknij tutaj.

http://www.youtube.com/watch?v=LmTXpyc_e2Y

Bałtyk Gdynia - Ruch Zdzieszowice 2:2 konferencja pomeczowa 1. Jeżeli masz problem z "odpaleniem" filmu, kliknij tutaj.

 

O meczu: Horror na Bałtyku

Więcej zdjęć w galeriach:

Bałtyk Gdynia- Ruch Zdzieszowice 2:2, 30 lipca 2011: Mecz

Bałtyk Gdynia- Ruch Zdzieszowice 2:2, 30 lipca 2011: Wokół meczu

Bałtyk Gdynia- Ruch Zdzieszowice 2:2, 30 lipca 2011: Konferencje prasowe

Szału nie było

Szału nie było: Narodowy Stadion Rugby ma pojemność 2450 osób, jeden z portali podał, że na meczu było... 1200 kibiców, czyli Tu Radio Wolna Europa, podajemy prawdziwe wyniki Totolotka.

Człowiek z kamerą to znany reżyser filmowy Andrzej Mańkowski. Czyżby przed nami nowy film gdyńskiego Almodovara ? Lekcja sportu ? A może... Awans ?

Jak sądzisz, będą kiedyś gdyńskie derby? Jak tak dalej pójdzie, to może nawet za rok, na tym stadionie... Po lewej Czesław Boguszewicz.

Największy kibic wśród lokalnych polityków, czyli Ireneusz Bekisz z PO

Piotr Włodarczyk mini story

I co ? Przygwiazdorzyliśmy Panie reprezentancie? Nie no, Panie sędzio, jakie gwiazdorzenie...

Nie ze mną takie Brunery Numer - witamy w II lidze!

Com ja uczynił ?

Cały sektor gości w ekstazie: 2:1 dla przyjezdnych !

Dość tych czułości, będzie żyć.

Nie chciało się nosić teczki, trzeba dźwigać piłeczki

Takie będą Bałtyki, jakie dzieci chowanie.




Autor

obrazek

Piotr Wyszomirski
(ostatnie artykuły autora)

Każdy ma swoje Indie gdzie indziej