Zasłabła w Dniu Matki, a została pożegnana podczas Mszy Św. w Kościele pw. Matki Boskiej Różańcowej w Gdyni Demptowie w Dniu Dziecka (1 czerwiec 2011r.) i spoczęła na Cmentarzu w Pierwoszynie. Uroczystości żałobne odprawił ks. prałat Ireneusz Smagliński. Bóg zapłać!
Foto: archiwum rodzinne Z.Mellera
Moja matka Michalina urodziła się w Słubicach nad Odrą i tam też złożyła egzamin dojrzałości i uzyskała zawód technika odzieżowego. Po moim urodzeniu w roku 1974 poświęciła się rodzinie. To Jej zawdzięczam wrażliwość na piękno. Kochała las, zwierzęta... nie znała fałszu. Była najpiękniejszą i najwrażliwszą matką. Chcę zapamiętać oczami dziecka Jej naturalne blond włosy i czysto niebieskie oczy. Jej śmierć dała szansę na życie dwojgu innym ludziom (przeszczep nerek). Niechaj żyje zatem w Niebie oraz w nich na Ziemi. Jej dziadek Konstanty Pietkiewicz z Wilna był Naczelnym Dyrektorem wytwórni wódek Smirnowa i jako szef produkcji podróżował po całej Rosji. Jej stryj por. Konstanty Pietkiewicz junior został rozstrzelany w Charkowie. Był wybitnym działaczem sportowym. Rodzinie Pietkiewiczów z Wilna, a głównie wspomnieniom z pobytu w łagrach sowieckich Jej brata ciotecznego Igora Aleksandra Pietkiewicza została poświęcona książka Wiesława Budzyńskiego "Życie na czerwono. Opowieści tułacze" W-wa, 1996.
Foto: archiwum rodzinne Z.Mellera
Ogromnie dziękuję wytwórni muzycznej PNB LIGHTHOUSE STUDIO za wykonany clip ku Jej czci.
Foto: archiwum rodzinne Z.Mellera
Do zobaczenia Mamo w lepszym świecie!
Obyś jak najprędzej mogła oglądać Oblicze Boga!
Zygmunt Meller