Gdynianki dwa razy pokonały w sezonie zasadniczym rywalki, ale w pierwszym meczu o trzecie miejsce musiały uznać wyższość akademiczek.
Pamiętne było zwłaszcza spotkanie w Gdyni, które gospodynie wygrały 29:15. W tej konfrontacji zawodniczki Politechniki zdobyły po przerwie zaledwie trzy bramki.
Tym razem koszalinianki nie popełniły błędu z tamtego meczu i właśnie dzięki dobrej postawie w drugiej połowie zapewniły sobie zwycięstwo.
Co prawda w 37. minucie było jeszcze 22:17 dla Vistalu, ale osiem minut później na tablicy widniał remis 23:23. Decydującą o wygranej bramkę zdobyła najlepsza zawodniczka tego spotkania Ukrainka Tatiana Bilenia. Gdynianki miały co prawda jeszcze minutę na odrobienie strat, ale pogubiły się w ataku, a poza tym Agnieszka Białek przegrała pojedynek sam na sam z byłą bramkarką Vistalu Łączpol Salomą Szywierską.
Vistal Łączpol Gdynia - Politechnika Koszalińska 30:31 (19:15)
Vistal Łączpol: Małgorzata Sadowska, Patrycja Mikszto - Karolina Sulżycka 6, Katarzyna Duran 5, Katarzyna Koniuszaniec 5, Loredana Maria Mateescu 4, Monika Głowińska 4, Karolina Szwed 3, Sabina Kobzar 2, Agnieszka Białek 1, Patrycja Kulwińska 0.
AZS Politechnika: Saloma Szywierska, Anna Morawiec - Tatiana Bilenia 12, Joanna Dworaczyk 7, Kamila Całużyńska 4, Iwona Szafulska 4, Paulina Muchocka 2, Joanna Chmiel 1, Dorota Błaszczyk 1, Malwina Leśkiewicz 0.
Za:Sławomir Bromboszcz,sportowefakty.pl
