Przystanek Wagabundy: Tien-shan - Niebiańskie Góry Kirgizji

Opublikowano: 07.04.2011r.

Kirgizja to pełna kontrastów kraina przepięknych górskich szczytów, ginących wysoko w chmurach, oraz niesamowicie życzliwych i bardzo gościnnych ludzi. Przybywających wita tłoczny i duszny Biszkek, ale chwilę dalej ogarniają bezkresne przestrzenie i dzika przyroda, nieskażona jeszcze cywilizacją.

 

 

 

14 kwietnia 2011 roku, g.19:00
3 Siostry, Sopot

wstęp wolny

Jest to mało znany kraj w Azji Centralnej, leżący  pomiędzy Kazachstanem, Chinami i Uzbekistanem. 75% powierzchni państwa stanowią góry, w tym Tien-Shan Centralny z najwyższymi szczytami: Dżengisz Czokusu, po rosyjsku Pik Pobiedy, (7439m n.p.m.) oraz Chan Tengri (7010m n.p.m.). Nazwę Tien-Shan ("niebiańskie góry") nadali niegdyś kupcy przemierzający Jedwabny Szlak, a do tej pory niewielu turystów odwiedziło te bajeczne tereny. Na szlaku przez kilka dni można  nie spotkać nikogo, poza nielicznymi pasterzami na swych koniach, którzy żyją w tych górach, a ich styl życia niewiele zmienił się od setek lat.

    
Majestatyczne szczyty, jurty, gościnni nomadowie i stepy, gdzie jeszcze dziś można spotkać dzikie konie. Wszystko to sprawia, że każdy, kto choć raz odwiedził Kirgizję, pragnie tu jeszcze kiedyś powrócić.

Na relację z pełnej przygód wyprawy w Tien - Shan zapraszają: Dorota Szluma i Krzysztof Stawski.
    
 PRZYSTANEK działa jak świstoklik ze znanej powieści o czarodziejach Jane Rolling. Przenosi nas w inną przestrzeń i czas. Wystarczy do niego wsiąść i dać się ponieść zapachom, smakom i opowieściom. Za każdym razem lądujesz gdzie indziej i nigdy niczego nie możesz  być do końca pewnym...

www.trans-misja.org