Alessandro Chiappini (trener drużyny ATOM Trefl):
Mecz stał na bardzo wysokim poziomie, ja takiego spotkania jeszcze w tym sezonie w polskiej lidze nie widziałem. Na pewno kibice byli zadowoleni, ale nam przykro, gdyż przegraliśmy. Moje zawodniczki jednak pokazały charakter, potrafiły doprowadzić do tie-breaka. Był bardzo długi, a w takich momentach często decyduje szczęście, los.
Dorota Świeniewicz (siatkarka ATOM Trefl):
Mimo tego, że przegrałyśmy, to cieszymy się, iż walcząc z tak klasowym rywalem potrafiłyśmy się podnieść przy wyniku 0:2. Pokazałyśmy, że nie przez przypadek byłyśmy niedawno na pierwszym miejscu w tabeli, a teraz drugim.
Bogdan Serwiński (trener Banku BPS Muszynianka Fakro):
Trochę pomogliśmy naszym rywalkom pokazać ten wspomniany charakter. Jednak dzięki temu to moje dziewczyny mogły wykazać się ambicją w piątym secie. Zwycięstwo nam się wymykało z rąk, ale potrafiliśmy przechylić losy spotkania na swoją stronę.
Aleksandra Jagieło (siatkarka Banku BPS Muszynianki Fakro):
Spodziewałyśmy się, że to będzie bardzo trudny mecz. Pierwszy set był bardzo nerwowy, ale potem poziom gry wzrósł, a w tie-breaku pokazałyśmy dobrą siatkówkę. Miałyśmy w trzecim secie przestój. Musimy pracować nad tym, aby nie zdarzały nam się takie straty punktów seriami.
Źródło: nicesport.pl