Bezbramkowym remisem zakończyła się wiosenna premiera na boisku NSR w Gdyni. Biało-niebiescy podzielili się punktami z sąsiadem w tabeli z odległych Zdzieszowic. Przed meczem Andrzej Szczepański, pełniący obowiązki prezesa Pomorskiego ZPN wręczył prezesom SKS Srebrne Odznaczenie PZPN, a Dariusz Grubba odebrał nagrodę kibiców za tytuł Piłkarza Dekady.
Protokół meczowy FOTO Polecamy także fotorelację
II Liga, grup Zachód. 18. KOLEJKA: Górnik - Czarni 0:0, Miedź - Tur 3:0, Zawisza - Zagłębie 2:2; 6.04. (środa) Nielba - Olimpia, Tychy - Elana, Raków - Lechia, Jarota - Polonia N.T. Pauzuje Chojniczanka.
To był pierwszy występ gości w Gdyni w 65-letniej historii ich klubu. Remis nie krzywdzi żadnej ze stron. W naszym zespole zabrakło Jakuba Kawy (kartki), trener Andrzej Polak musiał zestawiać skład bez czołowych graczy - Adama Giesy i Rolanda Buchały. Debiutujący w roli szkoleniowca SKS Jacek Grembocki posłał do boju w wyjściowej "11" trzech debiutantów: Macieja Gostomskiego, Dominika Lemanka i Mateusza Łuczaka. Po przerwie zobaczyliśmy następnych dwóch. Przyjezdni należą do drużyn najlepiej radzących sobie na obcych boiskach (wygrali m.in. w Grudziądzu) i tę opinię potwierdzili na Narodowym Stadionie Rugby. Ruch dobrze operuje piłką i ma w składzie zawodników o sporym doświadczeniu, co w naszej lidze ma spore znaczenie. Biało-niebiescy nie znaleźli sposobu na rywali, więc można narzekać, że straciliśmy dwa punkty, ale pamiętajmy - inauguracja wiosny nigdy nie jest łatwa. Poza tym bilans w Gdyni wciąż mamy godny - 6 zwycięstw i 2 remisy (bramki 12-2). Rzecz w tym, żeby nieco więcej punktów zdobywać poza domem. Trener Grembocki przyszedł do klubu m.in. po to, aby odmienić trend z lat poprzednich.
