Świętojańskie wideo

Teatr na nowe czasy: Komuna//Warszawa, Paradise Now? Remix Living Theatre

Wiedżmin w Teatrze Muzycznym w Gdyni: fragment próby medialnej

Śpiewający Aktorzy 2017: Katarzyna Kurdej, Dziwny jest ten świat

Barbara Krafftówna W Gdańsku

Notre Dame de Paris w Teatrze Muzycznym w Gdyni: Czas katedr




Polecane

Jacek Sieradzki: Rezygnuję. Rozmowa z dyrektorem festiwalu R@Port

VI ranking aktorów Wielkiego Miasta

Kto wygrał, kto przegrał: teatry i festiwale. Podsumowanie roku teatralnego na Pomorzu cz.3

Nasyceni, poprawni, bezpieczni. Podsumowanie roku teatralnego 2014 na Pomorzu, cz.2

Podsumowanie roku teatralnego 2014 na Pomorzu, cz.1: Naj, naj, naj

Niedyskretny urok burżuazji. Po Tygodniu Flamandzkim

Na8-10Al6Si6O24S2-4 dobrze daje. Po perfomansie ‘Dialogi nie/przeprowadzone, listy nie/wysłane’

Panie Jacku, pan się obudzi. Zaczyna się X Festiwal Polskich Sztuk Współczesnych R@Port

Wideoklip - niepokorne dziecko kinematografii i telewizji. Wywiad z Yachem Paszkiewiczem

Empire feat. Renia Gosławska - No more tears

Na co czekają więźniowie ? Beckett w Zakładzie Karnym w Gdańsku-Przeróbce

Zmiany, zmiany, zmiany. Podsumowanie roku teatralnego 2012 na Pomorzu

Debata w sprawie sprofanowania Biblii przez Adama Darskiego (Nergala)

Jakie dziennikarstwo poświęcone kulturze w Trójmieście jest potrzebne ?

Dość opieszałości Poczty Polskiej. Czytajmy wiersze Jerzego Stachury!

Brygada Kryzys feat. Renia Gosławska & Marion Jamickson - Nie wierzę politykom

Monty Python w Gdyni już do obejrzenia!

Kinoteatr Diany Krall. "Glad Rag Doll" w Gdyni

Tylko u nas: Dlaczego Nergal może być skazany ? Pełny tekst orzeczenia Sądu Najwyższego

Obejrzyj "Schody gdyńskie"!

Piekło w Gdyni - pełna relacja

Pawana gdyńska. Recenzja nowej płyty No Limits

Kiedy u nas? Geoffrey Farmer i finansowanie sztuki

Wciąż jestem "Harda" - wywiad z bohaterką "Solidarności"

Wielka zadyma w Pruszczu Gdańskim

Podróż na krańce świata, czyli dokąd zmierza FETA ?

Co piłka nożna może mieć wspólnego ze sztuką ?

Eksperyment dokulturniający, czyli „Anioły w Ameryce” na festiwalu Open’er

Klub Filmowy w marcu

Opublikowano: 08.03.2011r.

Zapraszamy do marcowego Klubu Filmowego.

 

 

 

Ceny biletów na wszystkie seanse : 10 zł.

 

25 luty - 02 marzec, g.20.00

Szukając Erica

reżyseria: Ken Loach
występują: Steve Evets, Eric Cantona, Stephanie Bishop, Gerard Kearns
szczegóły: dramat/komedia, Wielka Brytania, Francja, Włochy, Belgia, 2009, 116 min.

 

Erick Bishop to nieszczęśliwy czterdziestolatek, którego życie naznaczone jest śladami błędów z przeszłości. Pracuje jako listonosz, ale nie daje mu to ani życiowej, ani tym bardziej zawodowej satysfakcji. Popełnia fatalne w skutkach błędy, a w dodatku od jakiegoś czasu przechodzi poważny życiowy kryzys. Mieszka samotnie z dwoma nastoletnimi pasierbami, z którymi nie potrafi odnaleźć wspólnego języka. Sytuacja staje się z czasem krytyczna i wymaga solidarnej reakcji. Koledzy Erica przychodzą z pomocą. Organizują kurs pokonywania stresu, w trakcie którego Eric ma przejść gruntowną psychiczną przemianę. Jednak najbardziej skuteczny okazuje się jego idol - piłkarz Eryk Cantona, który nagle i niespodziewanie objawia mu się w pokoju. To on pełni tu rolę skutecznego psychoterapeuty, a także motywuje Erica do podjęcia prób odbudowy dotychczasowego życia.

Ucho Gdynia Gazeta Świętojańska

Trailer filmu: Szukając Erica.Jeśli masz kłopoty z „odpaleniem” filmu, wejdź tutaj

 

25 luty - 02 marzec, g.20.00

Wujek Boonmee, który potrafi przywołać swoje poprzednie wcielenia

reżyseria: Apichatpong Weerasethakul
występują: Sakda Kaewbuadee, Jenjira Pongpas, Thanapat Saisaymar
szczegóły: komedia, Francja, Hiszpania, Niemcy, Tajlandia, Wielka Brytania, 2010, 113 min.



Kilka lat temu przeor klasztoru buddyjskiego znajdującego się niedaleko mojego domu opowiedział mi historię człowieka, który przychodził do świątyni, żeby nauczyć się medytacji. Po jakimś czasie powiedział, że podczas snu zaczęły do niego wracać obrazy poprzednich wcieleń, gdy był bawołem, krową, a nawet pozbawionym ciała duchem. Dawne życia przelatywały przed jego zamkniętymi oczami jak filmy na ekranie. Tak narodził się pomysł filmu o wujku Boonmee - mówi reżyser Apichatpong Weerasethakul.

"Wujek Boonmee, który potrafi przywołać swoje poprzednie wcielenia" to tajemnicza i pełna mistycyzmu opowieść o człowieku pragnącym spędzić ostatnie dni swojego życia wśród bliskich. Pewnego dnia niespodziewanie ukazuje mu się duch jego zmarłej przed laty żony, a następnie syna, choć ten przybywa w nowej zwierzęcej postaci. W ich towarzystwie Boonmee przypomina sobie swoje dawne wcielenia, gromadzą się wokół niego zjawy. Razem z nimi wyrusza w ostatnią wyprawę przez dżunglę. Jej celem okaże się tajemnicza grota na wzgórzu - miejsce, gdzie Boonmee narodził się po raz pierwszy i przez które przechodzi się na drugą stronę życia.

"Wujek Boonmee..." to szósty film przybliżającego i tłumaczącego aspekty buddyjskiej filozofii artysty. Weerasethakul w swoim najnowszym dziele przedstawia wizję wszechświata, w którym wszystkie istoty stykają się w jednej, nielinearnej rzeczywistości. Reżyser jest przekonany, że kino oraz fotografia to media pozwalające człowiekowi odtwarzać swoje poprzednie życia, a także połączyć świat ludzki ze zwierzęcym i duchowym. "Wujek Boonmee..." jest zanurzony w spirytualizmie północno-wschodniej Tajlandii i dodatkowo wzbogacony animistyczną mitologią buddyjską oraz ludowymi wierzeniami Tajów, wśród których dorastał twórca.

Takiego filmu jeszcze nie widziałem - powiedział Tim Burton, przewodniczący jury Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Cannes, które przyznało Złotą Palmę właśnie Weerasethakulowi. Rzeczywiście, reżyser filmu od lat jest uznawany za największego nowatora i stylistę współczesnego kina. Opowieść o wujku Boonmee to ostatnia część ogromnego multimedialnego przedsięwzięcia reżysera pod nazwą "Primitive Project" stworzonego na zamówienie galerii Haus der Kunst w Monachium. Oprócz "Wujka Boonmee" składają się na niego dwa filmy krótkometrażowe oraz przestrzenna instalacja "Primitive". Instalacje Apichatponga od dwóch lat goszczą w najbardziej prestiżowych galeriach sztuki na świecie, w tym w British Film Institute oraz Musée d´Art Moderne de la Ville de Paris.

Reżyser o filmie:
Wierzę w wędrówkę dusz pomiędzy ludźmi, roślinami, zwierzętami i duchami. Historia "Wujka Boonmee..."
pokazuje relacje między człowiekiem i zwierzęciem, zamazując jednocześnie granicę, która te istoty oddziela. (...) Interesuje mnie proces destrukcji oraz wymierania kultur i gatunków. Przez ostatnie lata tajlandzki nacjonalizm, wywołany przez militarne zamachy stanu - doprowadził do konfrontacji ideologicznej w społeczeństwie. Obecnie jedna z państwowych agencji stała się swego rodzaju "moralnym policjantem", który ma za zadanie zakazywać "nieodpowiednich" działań lub niszczyć ich zawartość. Nie da się oddzielić historii "Wujka Boonmee..." oraz jego wierzeń od tego, co dzieje się w moim kraju. Wujek symbolizuje coś, co właśnie zanika, ulega erozji tak jak dawne kino, teatr czy starsze techniki aktorstwa, dla których nie ma już miejsca w dzisiejszej rzeczywistości.


Apichatpong Weerasethakul - urodził się w Bangkoku w 1970 roku, dorastał w Knon Kaen w północno-wschodniej Tajlandii. Ukończył uniwersytet w Khon Kaen, gdzie zdobył dyplom z architektury. Studiował też w The Art Institute of Chicago na Wydziale Filmowym. Pierwsze krótkie filmy video zaczął tworzyć już w 1994 roku. Sześć lat później nakręcił swój debiut fabularny "Mysterious Object at Noon". Od 1998 roku Weerasethakul stworzył wiele instalacji artystycznych, a wystawy jego prac były pokazywane na całym świecie. Jego dzieła oparte są bardzo często na nielinearnej narracji połączonej ze wspomnieniami i subtelnymi odwołaniami do społeczno-politycznych tematów. W 1999 roku reżyser założył własną firmę producencką o nazwie Kick the Machine Films, za pomocą której promuje eksperymentalne i niezależne kino.

Ucho Gdynia Gazeta Świętojańska

Trailer filmu: Wuje Bonnie, który potrafi przywołać swoje poprzednie wcielenia.Jeśli masz kłopoty z „odpaleniem” filmu, wejdź tutaj

 

04 - 09 marca, g.18.00

John Lennon. Chłopak znikąd

reżyseria: Sam Taylor Wood
występują: Aaron Johnson, Kristin Scott Thomas, Thomas Sangster
szczegóły: dramat, Wielka Brytania, 2009, 98 min.

Historia dzieciństwa genialnego artysty, który na zawsze odmienił oblicze muzyki. Wyobraźcie sobie utalentowanego, pełnego pasji nastolatka dorastającego w mieście, którego nazwę wkrótce rozsławi na całym świecie. Ten nastolatek to John Lennon, a miasto to oczywiście Liverpool. Widzimy, jak dwie kobiety rywalizują o miłość Johna. Jedna to Mimi, ciotka, która wychowywała go odkąd skończył pięć lat. Druga to Julia, matka Johna, która przed laty oddała go pod opiekę siostry. Marząc o normalnej rodzinie John szuka ucieczki w świat muzyki. Fascynacja nowymi trendami nadchodzącymi z Ameryki doprowadzi go do spotkania z młodym zdolnym artystą Paulem McCartney’em - wkrótce tzw. "bratnią duszą". Zanim jednak rozpocznie się dla Johna nowe, niezwykłe życie, odkryje on prawdę o swej przeszłości. To doprowadzi do wydarzeń, które na zawsze odcisną na nim swe piętno.

Projekt filmu przemawiał do mnie na wielu płaszczyznach. Miałam wrażenie, że rozumiem tę niezwykłą kreatywność umysłu, która jest zarówno darem, jak i przekleństwem. Mój umysł, podobnie jak umysł Lennona, również pracuje non-stop. Sama miewam momenty, w których zastanawiam się, czy moja nieustanna gonitwa myśli nie jest przypadkiem objawem jakiegoś szaleństwa? - komentuje reżyserka. Oboje pochodzimy z problematycznych środowisk. Trudne dzieciństwo, brak pokory i wiele innych podobieństw sprawiły, że postać Johna oraz historia jego dzieciństwa wydały mi się wyjątkowo bliskie - dodaje.

Ucho Gdynia Gazeta Świętojańska

Trailer filmu: John Lennon. Chłopak znikąd/ Nowhere Boy.Jeśli masz kłopoty z „odpaleniem” filmu, wejdź tutaj

 

04 - 09 marca, g.20.00

Para na życie

reżyseria: Sam Mendes
występują: John Krasinski, Maya Rudolph, Carmen Ejogo, Josh Hamilton
szczegóły: komedia, USA, Wielka Brytania, 2009, 98 min.
Burt i Verona prowadzili dotąd beztroskie życie trzydziestolatków, którym nie przeszkadzał całkowity brak stabilizacji. Kiedy jednak okazuje się, że będą mieli dziecko – przychodzi czas na poważne życiowe decyzje. Zdani tylko na siebie, postanawiają wyruszyć w szaloną podróż po Ameryce, żeby znaleźć swoje miejsce na ziemi i własny sposób na życie. Pierwszy przystanek tego imponującego turnée to Phoenix, gdzie Burt i Verona spędzają dzień na torze psich wyścigów, z nieuleczalną entuzjastką - często przekraczającą też granice przyzwoitości - Lily (Allison Janney) i jej zahukaną rodziną. Potem przychodzi pora na Tucson i wizytę u uroczej Grace (Carmen Ejogo) - siostry Verony. Rozmowa od serca z jedyną krewną, pozwala Veronie spojrzeć na sprawy świeżym okiem, co okazuje się bardzo przydatne w Wisconsin, gdzie odwiedzają „kuzynkę” Burta z dzieciństwa, Ellen, teraz znaną jako LN (Maggie Gyllenhaal) i jej partnera Rodericka (Josh Hamilton). Wysłuchawszy kategorycznych poglądów gospodarzy na temat wychowywania dzieci i prowadzenia domu, Burt i Verona czym prędzej uciekają do Montrealu, gdzie spotykają się z serdeczniejszym przyjęciem ze strony znajomych ze studiów, Toma (Chris Messina) i Munch (Melanie Lynskey). Chociaż w komfortowym domu tej pary nie cichnie radosny gwar dzieci, wieczorne wyjście czwórki starych przyjaciół dobitnie pokazuje, ile wysiłku trzeba włożyć w pielęgnowanie związku i rodziny. Kiedy nagły wypadek zmusza Burta i Veronę do nieplanowanych odwiedzin brata Burta, Courtney’a (Paul Schneider), przyszli rodzice uświadamiają sobie, że muszą sami dowiedzieć się, co oznacza dla nich dom... "Para na życie", nowy film nagrodzonego Oscarem twórcy "American Beauty", to inteligentna i rozbrajająco optymistyczna komedia o miłości i o tym, że wspólna przyszłość nie musi być banalna - nawet jeśli zacznie się od małej wpadki.
Opis dystrybutora Best Film

Ucho Gdynia Gazeta Świętojańska

Trailer filmu: Para na życie.Jeśli masz kłopoty z „odpaleniem” filmu, wejdź tutaj

 

11 - 16 marca, g.18.00

Pewien dżentelmen

reżyseria: Hans Petter Moland
występują: Stellan Skarsgard, Jannike Kruse Jatog, Jan Gunnar Roise
szczegóły: komedia, Norwegia, 2010, 107 min.
Urlik zabił kilka osób, kilka innych okaleczył. Tak to bywa, gdy jesteś gangsterem. A potem idziesz za kratki. Urlik właśnie wychodzi z powrotem na wolność. Dręczą go obawy, ale już czeka na niego Jensen - szef mafii, który ma swój honor. Troszczy się o swoich ludzi i lubi, kiedy wszystko jest w porządku. Dla niego najważniejsze jest, żeby Urlik wyrównał rachunki i zabił człowieka, który go wsypał. Urlik jest raczej miłym gościem. Nie ma marzeń i niewiele potrzebuje. Podejmuje przypadkową pracę. W zamian za jedzenie i miejsce do spania, zrobi, co mu się każe. Podziwia swojego syna, który jest teraz dorosłym mężczyzną - wykształconym, odnoszącym sukcesy w sferze prywatnej i zawodowej. Dziewczynie chłopaka nie podoba się jednak teść morderca...

Uwaga! Ze względu na odbywający się 13 marca (niedziela) przegląd "Sen czy rzeczywistość? Filmy Kim Ki-Duka" - wyjątkowo nie wyświetlimy tego dnia "Pewnego dżentelmena". Jednocześnie serdecznie zapraszamy do wzięcia udziału w weekendowym wydarzeniu.

Ucho Gdynia Gazeta Świętojańska

Trailer filmu: Pewien dżentelmen.Jeśli masz kłopoty z „odpaleniem” filmu, wejdź tutaj

 

11 - 16 marca, g.20

Ludzie Boga

reżyseria: Xavier Beauvois
występują: Lambert Wilson, Michael Lonsdale, Olivier Rabourdin
szczegóły: dramat, Francja, 2010, 120 min.

„Ludzie Boga” - zdobywca Grand Prix i nagrody Jury Ekumenicznego tegorocznego Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Cannes - to oparta na faktach historia mnichów, mieszkających w klasztorze u podnóża gór Atlas w algierskim Tibhirine. Przez lata żyli oni w całkowitej symbiozie z muzułmańską ludnością, służąc jej i pomagając bez śladu nawracania. Kiedy w Algierii doszło do wybuchu konfliktu z islamskimi ekstremistami i eskalacji przemocy, miejscowe władze zaczęły nalegać, by cystersi opuścili Tibhirine. Historia rozpoczyna się na kilka tygodni przed ultimatum terrorystów nakazującym wszystkim cudzoziemcom opuszczenie kraju. W Wigilię uzbrojona terrorystyczna bojówka włamuje się do klasztoru. Mnisi stają przed dylematem: wyjechać, czy zostać? Muszą podjąć tę decyzję grupowo. Obie ewentualności niosą za sobą określone konsekwencje. Gdy mnisi odmawiają ochrony wojskowej, rząd Algierii nakazuje im powrót do Francji. Każdy z mnichów podejmuje decyzję na podstawie przesłanek osobistych, politycznych i duchowych, szukając odpowiedzi w głębi swej duszy i sumienia. Napięcie wynikłe z tego dylematu przesyca codzienne życie w klasztorze - zarówno jego praktyczne jak i mistyczne aspekty. Mnisi są silnie związani z okolicznymi wieśniakami, starają się działać w duchu pokoju i miłosierdzia, przeciwstawiając się przemocy, która zapanowała w kraju.

Porwanie i zamordowanie francuskich mnichów z Tibhirine w 1996 było jednym z kulminacyjnych punktów fali przemocy i zbrodni, jaka przetoczyła się przez kraj w wyniku starć rządu z ekstremistycznymi grupami terrorystycznymi, dążącymi do jego obalenia. Zniknięcie mnichów miało znaczący, długofalowy wpływ na pozycję algierskiego rządu, społeczności religijne oraz międzynarodową opinię publiczną. Tożsamość morderców i okoliczności śmierci mnichów do dziś pozostają tajemnicą. W 2003 sprawą zajął się francuski sąd. Niedawno odtajniono część dokumentów, a w nadchodzących miesiącach na jaw mogą wyjść kolejne informacje, które może wreszcie rzucą światło na tę kwestię.

Film Xaviera Beauvois w interesujący sposób ukazuje tę sytuację z punktu widzenia mnichów i rytmu życia w cysterskim klasztorze. To piąty tytuł w dorobku reżysera. W rolach głównych wystąpili wybitni francuscy aktorzy: Lambert Wilson, Michael Lonsdale i Olivier Rabourdin. „Ludzie Boga” cieszą się we Francji wielką i zaskakującą popularnością. Od chwili wejścia do kin na początku września dramatyczna historia katolickich mnichów zajmuje pierwsze miejsce na liście przebojów kinowych. Do tej pory obejrzało ją blisko trzy miliony widzów i wyniku tego mogą kameralnemu dramatowi pozazdrościć takie amerykańskie produkcje jak „The Town” Bena Afflecka czy „Salt” z hollywoodzką gwiazdą Angeliną Jolie. W tekście „Film dotknięty łaską” ksiądz Martin de la Roncière, komentując fenomen popularności „Ludzi Boga” wśród francuskiej publiczności podkreślał, że jego sukces pokazuje, że wbrew pozorom Francuzi są spragnieni takich wartości, jak szlachetność duszy, sens ofiary czy bezinteresowność. Także we Włoszech, gdzie film miał niedawno swoją premierę, dystrybutor nie przewidział tak dużego zainteresowania. Mimo stosunkowo niewielkiej liczby kopii „Ludzi Boga” zobaczyło już ponad 200 tysięcy Włochów.


Uwaga! Ze względu na odbywający się 13 marca (niedziela) przegląd "Sen czy rzeczywistość? Filmy Kim Ki-Duka" - wyjątkowo nie wyświetlimy tego dnia "Ludzi Boga". Jednocześnie serdecznie zapraszamy do wzięcia udziału w weekendowym wydarzeniu.

 

Ucho Gdynia Gazeta Świętojańska

Trailer filmu: Ludzie Boga.Jeśli masz kłopoty z „odpaleniem” filmu, wejdź tutaj

 

13 marca Sen czy rzeczywistość? Filmy Kim Ki-Duka

Trzecia odsłona cyklu organizowanego przez Klub Filmowy i „Blizę” przeniesie nas aż do Korei Południowej. Przegląd „Sen czy rzeczywistość? Filmy Kim Ki-Duka” skupi się na dokonaniach reżysera, który obok autora tzw. „trylogii zemsty” – Park Chan-Wooka, jest najbardziej rozpoznawanym na Zachodzie koreańskim twórcą. Kim Ki-Duk konsekwentnie odnosi zagraniczne sukcesy festiwalowe, ale jednocześnie do dziś nie budzi sympatii swoich rodaków. Mimo iż pozostaje zawieszony pomiędzy krajowym i światowym przemysłem filmowym, zręcznie wykorzystuje współczesne struktury rynkowe, przez co zasługuje na miano „współczesnego auteur”. W jego filmach, oprócz ciekawie transponowanych inspiracji autobiograficznych, zauważyć można przenikanie się świata rzeczywistego oraz obrazów i doznań z pogranicza snu, fantazji. Tytuły zaprezentowane w Klubie Filmowym są doskonałym tego przykładem. „Pusty dom” ukazuje wykraczającą poza ramy realności miłosną relację Tae-suka i Sun-hwa. Natomiast „Time”, pretekstowo wykorzystujący zabiegi operacji plastycznych, zaciera tożsamość bohaterów, wręcz rozwarstwia ich osobowości, by z jednej strony mnożyć tropy interpretacyjne lub je ucinać, zaś z drugiej – mówić o sprawach uniwersalnych.

g. 18.30 Pusty Dom

reżyseria: Kim Ki-Duk
występują: Lee Seung-yeon, Jae Lee
szczegóły: dramat, Korea Południowa, Japonia, 2004, 88 min.

Tae-suk żyje w domach innych ludzi, do których włamuje się pod nieobecność właścicieli. Jest jak duch – śpi w obcych łóżkach, korzysta z zawartości lodówki, zostawiając jak najmniej śladów swojej obecności. W ramach podziękowania za gościnę chłopak robi pranie i porządki, czasami dokonuje drobnych napraw. Pewnego dnia włamuje się domu, który nie jest pusty. Znajduje się w nim piękna kobieta... Kim Ki-Duk scenariusz „Pustego domu” napisał w ciągu miesiąca. W trakcie kolejnego przygotowywał się do realizacji, która z kolei zajęła tylko 16 dni. Film w ostatniej chwili został włączony do konkursu festiwalu w Wenecji (2004) i od razu stał się jego faworytem. Koreański twórca otrzymał nagrodę za reżyserię – drugie takie wyróżnienie na prestiżowym festiwalu w tym samym roku (pierwsze za „Samarytankę” na MFF w Berlinie).

Opis dystrybutora Gutek Film

Ucho Gdynia Gazeta Świętojańska

Trailer filmu: Pusty dom.Jeśli masz kłopoty z „odpaleniem” filmu, wejdź tutaj

g. 20.15 Time

reżyseria: Kim Ki-Duk
występują: Ha Jung-woo, Seong Hyeon-a, Sung Hyun-ah, Park Ji-Yeon
szczegóły: dramat, Korea Południowa, 2006, 97 min.

„Time” to opowieść o gasnącej namiętności oraz o przedziwnej próbie pokonania czasu, by móc ponownie doświadczyć pełni miłości. Ona chce znowu być atrakcyjną dla mężczyzny, z którym jest od dawna. On w końcu decyduje się na równie drastyczne kroki, by odnaleźć dziewczynę. Balansująca na granicy jawy i snu historią dwojga ludzi, którzy próbują zmienić się i dzięki temu odzyskać miłość, przypomina, że duszy nie da się zoperować. Wysiłki ukrywania się za kolejnymi maskami prowadzą bowiem Jiwoo i Seh-hee w stronę skrajnego osamotnienia, stawiają w sytuacji bez wyjścia. Do jakiego stopnia można wymyślić siebie na nowo, nie tracąc kontaktu z tymi, którzy są dla nas najważniejsi?

Opis dystrybutora SPInka

Ucho Gdynia Gazeta Świętojańska

Trailer filmu: Time.Jeśli masz kłopoty z „odpaleniem” filmu, wejdź tutaj

15.0, g.16 Wstęp wolny

Za nic

"Za nic" to 10-minutowa etiuda filmowa nakręcona w dużej mierze przez gdyńską młodzież, która była nie tylko aktorami występującymi w filmie, ale także pomagała przy jego realizacji od strony technicznej. Fabuła filmu to dziejący się jednego dnia ciąg niefortunnych zdarzeń, doprowadzających do niesłusznego oskarżenia dwójki uczniów szkoły. Film powstał w ramach projektu „Artysta, podróżnik i konstruktor w każdym z nas – realizacja Warsztatów Aktywności Twórczej". Został zrealizowany w okresie listopad-grudzień 2010 przez Stowarzyszenie na Rzecz Wspierania Rodzin „Otwarte Drzwi” w partnerstwie z Zespołem Placówek Specjalistycznych im. K. Lisieckiego „Dziadka” w Gdyni. Projekt został dofinansowany przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej w ramach rządowego programu Funduszu Inicjatyw Obywatelskich. Projekt Warsztatów Aktywności Twórczej to autorski program mający na celu realizację ciekawych zajęć, warsztatów i aktywności dla dzieci i młodzieży, w tym organizację wypoczynku, zajęć turystyczno-sportowych oraz artystycznych – głównie muzycznych i filmowych. Działalność Warsztatów Aktywności Twórczej można zobaczyć na stronie: www.wat.xorg.pl

 

25 - 30 marca, g. 20.00

Kolejny rok

reżyseria: Mike Leigh
występują: Lesley Manville, Jim Broadbent, Oliver Maltman, Ruth Sheen
szczegóły: komediodramat, Wielka Brytania, 2010, 129 min.

Najnowszy film Mike'a Leigh - jednego z najciekawszych współczesnych reżyserów brytyjskich, genialnie opisującego codzienne życie zwykłych ludzi. "Kolejny rok" to pełna uroku i ciepła, zabawna, ale i wzruszająca, opowieść o pewnym małżeństwie oraz gronie jego przyjaciół, w którym - jak to w życiu, sympatia miesza się z samotnością, a radość przeplata się ze smutkiem. Gerri jest psychologiem, Tom - geologiem. Wiosną spędzają czas na swojej działce. Tam odwiedza ich Mary, samotna koleżanka z pracy Gerri, która upija się i zaczyna opłakiwać swoje nieszczęśliwe życie miłosne. Latem do Londynu przyjeżdża Ken - przyjaciel Toma z czasów ich wspólnego dzieciństwa w rodzinnym Derby, a dziś pracownik Urzędu Pracy w Hull... Każda kolejna pora roku upływa bohaterem pod znakiem różnych wydarzeń, by w końcu złożyć się na obraz tytułowego "kolejnego roku".

 

Ucho Gdynia Gazeta Świętojańska

Trailer filmu: Kolejny rok.Jeśli masz kłopoty z „odpaleniem” filmu, wejdź tutaj

 

18 -  23.03, g. 18.00

Wszystko w porządku

reżyseria: Lisa Cholodenko
występują: Annette Bening, Julianne Moore, Mark Ruffalo
szczegóły: komedia, USA, 2010, 106 min.

Jeden z głównych kandydatów do Oscarów 2011. Podobnie, jak w 1999 roku "American Beauty" wprowadziło do amerykańskiego kina nową jakość i świeżość, tak "Wszystko w porządku" w interesujący sposób pokazuje współczesną rodzinę. Przewrotna i błyskotliwa komedia z Julianne Moore, Annette Bening i Mią Wasikowską niespodziewanie stała się w amerykańskich kinach podobnym sukcesem, co "Vicky Cristina Barcelona" Woody'ego Allena. „Wszystko w porządku” to obraz w reżyserii Lisy Cholodenko („High Art”, „Na wzgórzach Hollywood”) zrealizowany na podstawie scenariusza, który reżyserka napisała wspólnie ze Stuartem Blumbergiem („Zakazany owoc”). Nic i Jules są małżeństwem i mieszkają w przytulnym podmiejskim domu w południowej Kalifornii wraz ze swymi nastoletnimi dziećmi – Joni i Laserem. Kobiety, które Joni nazywa po prostu „mamami” – urodziły i wychowały dwójkę dzieci, z którymi tworzą szczęśliwą rodzinę. Gdy Joni przygotowuje się do wyjazdu na studia, 15-letni Laser prosi ją o wielką przysługę. Chce, by 18-latka pomogła mu odnaleźć ich biologicznego ojca. Mimo pewnych obiekcji Joni spełnia prośbę brata i odnajduje Paula (Mark Ruffalo) - wyluzowanego restauratora, zajmującego się też hodowaniem żywności ekologicznej. Nastolatkom z czasem zaczyna podobać się kawalerski, beztroski styl życia mężczyzny – zwłaszcza po dorastaniu w domu z Nic - z zawodu lekarką, która ustanawia w domu żelazne zasady. Jules, o wiele bardziej niestabilna, ale też elastyczna zawodowo, postanawia przekwalifikować się na architektkę krajobrazu. Wkrótce jej pierwszym zleceniem staje się zaprojektowanie ogrodu Paula. Pojawienie się mężczyzny w poukładanym świecie czworga bohaterów otwiera w ich życiu nowy rozdział, w którym więzy rodzinne poddawane są nieustannym redefinicjom. Czy wzajemna fascynacja Paula i Jules zwycięży nad wieloletnim związkiem bohaterki z Nic? I "co na to dzieci"? Może nie wszystko będzie "w porządku"...

Lisa Cholodenko
W pełni odkryła swoje powołanie filmowe pracując jako drugi montażysta przy filmie „Chłopaki z sąsiedztwa”, a także przy „Drugiej miłości” Beeban Kidron. Doświadczenie zdobyte w branży filmowej skłoniło ją do decyzji o karierze filmowca. Wkrótce rozpoczęła studia w School of Arts Uniwersytetu Columbia, gdzie uzyskała tytuł magistra w zakresie scenopisarstwa i reżyserii. Podczas studiów, pod okiem swego mentora Milosa Formana, napisała i wyreżyserowała kilka uznanych filmów krótkometrażowych, w tym „Souvenir” (1994), który pokazywano na ponad dwudziestu międzynarodowych festiwalach filmowych oraz „Dinner Party” (1997) wyemitowany przez brytyjską, francuską i szwajcarską telewizję. Debiutanckim filmem fabularnym okazał się „High Art” na podstawie własnego scenariusza, z udziałem Ally Sheedy i Radhy Mitchell. Rozgrywający się w Nowym Jorku kameralny dramat miał swoją premierę na Festiwalu Filmowym w Sundance w 1998 roku, gdzie zdobył nagrodę im. Waldo Salta za scenariusz. Po premierze kinowej filmu Ally Sheedy została wyróżniona przez Stowarzyszenie Krytyków Filmowych z Los Angeles oraz Amerykańskie Stowarzyszenie Krytyków Filmowych tytułem Najlepszej Aktorki, a także zdobyła nagrodę dla najlepszej aktorki pierwszoplanowej podczas rozdania Independent Spirit Awards. „High Art” nagrodzono jeszcze czterema nominacjami do Spirit Award, w tym za najlepszy scenariusz debiutancki oraz najlepszą rolę drugoplanową (Patricia Clarkson). Film wyróżniono także nagrodą GLAAD dla wybitnego filmu (o ograniczonej dystrybucji) oraz specjalną nagrodą jury na festiwalu filmowym w Deauville. Podczas montażu „High Art”, Cholodenko słuchała dużo muzyki. Pewnego ranka jej montażystka, Amy Duddleston, przyniosła do studia płytę Joni Mitchell „Ladies of the Canyon”. Nagranie okazało się źródłem inspiracji dla reżyserki i za sprawą muzyki Joni Mitchell powstał film „Na wzgórzach Hollywood” zrealizowany i rozgrywający się, jak zdradza tytuł, w hollywoodzkich plenerach. W filmie wystąpili Kate Beckinsale i Christian Bale, a jego światowa premiera miała miejsce na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Cannes 2002. Za ten obraz Cholodenko wyróżniono nagrodą im. Dorothy Arzner podczas festiwalu filmowego Director’s View, a role Frances McDormand i Alessandro Nivoli uhonorowano nominacjami do Independent Spirit Award. Trzecim filmem pełnometrażowym Cholodenko były „Jaskinie serca”. W 2004 roku „Jaskinie serca” otrzymały nagrodę w kategorii New American Cinema na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Seattle oraz Nagrodę Jury Ekumenicznego na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Karlowych Warach. Lisa Cholodenko wyreżyserowała także odcinki seriali telewizyjnych „Wydział zabójstw Baltimore”, „Sześć stóp pod ziemią”, „Wyposażony” i „The L Word”.

 

Ucho Gdynia Gazeta Świętojańska

Trailer filmu: Wszystko w porządku.Jeśli masz kłopoty z „odpaleniem” filmu, wejdź tutaj

 

25 - 30.03, g. 20.00

Pogorzelisko

reżyseria: Denis Villeneuve
występują: Lubna Azabal, Mélissa Desormeaux-Poulin, Maxim Gaudette
szczegóły: dramat, Francja, Kanada, 2010, 130 min.

Podczas lektury testamentu swojej matki u notariusza Lebela, rodzeństwo Jeanne i Simon Marwan otrzymują dwie koperty - jedną przeznaczoną dla ich ojca, którego uważali za zmarłego oraz drugą przeznaczoną dla brata, o którego istnieniu nie mieli pojęcia. Jeanne odnajduje w tym klucz do milczenia matki na kilka ostatnich tygodni przed jej śmiercią. Decyduje się natychmiast wyjechać na Bliski Wschód, by poznać nieznaną dotąd przeszłość swojej rodziny. Simon nie przywiązuje tak wielkiej wagi do pośmiertnej prośby matki, którą pamięta jako chłodną i zamkniętą kobietę. Jednak miłość do siostry zmusza go, aby dołączył do Jeanne w podróży do kraju przodków. Rodzeństwo, wspierane przez Lebela, ponownie poznaje historię matki, odkrywając tragiczne przeznaczenie wykute przez wojnę, nienawiść i odwagę wyjątkowej kobiety. Adaptacja znanej sztuki Wajdi Mouawada "Incendies" ("Pogorzelisko") jest poruszająca historią, która przenosi horror wojny do sfery osobistych przeżyć, dając mocne świadectwo niezatartych blizn, powstałych w wyniku przebywania w kręgu przemocy, a także dowód niesamowitej siły przetrwania. Postanowiłem, za sztuką, umieścić mój film w wymyślonej przestrzeni jak „Z” Costa Gavry, aby uwolnić ją od wszelkich politycznych wpływów. Film jest o polityce ale jest jednocześnie apolityczny. Zamiarem sztuki było zagłębienie się w sam temat nienawiści, a nie rozpalanie tej nienawiści - komentuje reżyser. Aby przenieść tak dramatyczny tekst na ekran unikając melodramatu, opowiedziałem się za rozsądnym surowym realizmem, zachowując wydźwięk mitologiczny sztuki w naturalnym świetle i cieniach. Uczucia miały unikać bycia końcem samym w sobie, a oznaczać rozpoczęcie poszukiwań efektu katharsis. „Pogorzelisko” jest też podróżą Jeanne i Simona w kierunku nienawiści ich matki. To jest bardzo uniwersalne poszukiwanie i głęboko mnie to dotknęło. Ale przyznaję, że zajęło dużo czasu osiągnięcie równowagi dramatycznej w scenariuszu filmu - dodaje Villeneuve. "Pogorzelisko" było nominowane do tegorocznego Oscara. Zwyciężyło również w kategorii "najlepszy film" podczas Warszawskiego Festiwalu Filmowego.

Ucho Gdynia Gazeta Świętojańska

Trailer filmu: POGORZELISKO.Jeśli masz kłopoty z „odpaleniem” filmu, wejdź tutaj