Świętojańskie wideo

Teatr na nowe czasy: Komuna//Warszawa, Paradise Now? Remix Living Theatre

Wiedżmin w Teatrze Muzycznym w Gdyni: fragment próby medialnej

Śpiewający Aktorzy 2017: Katarzyna Kurdej, Dziwny jest ten świat

Barbara Krafftówna W Gdańsku

Notre Dame de Paris w Teatrze Muzycznym w Gdyni: Czas katedr




Arka Gdynia

Lechia Gdańsk

Bałtyk Gdynia

Asseco Prokom Gdynia

Trefl Sopot

Lotos Gdynia

Atom Trefl Sopot

TPS Rumia

Trefl Gdańsk

Vistal Łączpol Gdynia

Arka Rugby Gdynia

Lechia Rugby Gdańsk

Ogniwo Sopot

Lotos Gdańsk

Czy Mineralne dogonią Atomówki?

Opublikowano: 19.02.2011r.

Przed nami 12. kolejka ekstraklasy kobiet. Podobnie jak przed tygodniem, na szczególną uwagę zasługują trzy spotkania: w Bielsku-Białej, Mielcu i Wrocławiu.

Gwardzistki już dziś okażą się mniej lub bardziej gościnne dla zespołu Centrostalu Bydgoszcz. Gospodynie zajmują obecnie 7. miejsce w tabeli, a przyjezdne są o trzy lokaty wyżej. Niemniej jednak - jak to w sporcie - nic nie jest tu z góry przesądzone. Gwardia nie jeden raz pokazywała w tym sezonie, jak mocna bywa we własnej hali i żadnemu zespołowi nie grało się łatwo na tym terenie. Dla bydgoszczanek będzie to jednak mecz bardzo ważny, głównie ze względu na spotkanie Aluprofu Bielsko-Biała z MKS Dąbrową Górniczą. Tabela jest bowiem bardzo "płaska": Tauron zajmuje 5. miejsce z 17 punktami, Centrostal 4. miejsce z 19 punktami i Aluprof 3. miejsce z 21 punktami. Te niewielkie różnice ilustrują, jak ważny będzie choćby każdy jeden set obu tych meczów.
Po ubiegłej kolejce niewielką przewagę psychiczną mają zawodniczki z Bydgoszczy, które pokonały u siebie AZS Białystok 3:1. Gwardia z kolei po długim, zaciętym i wyczerpującym meczu uległa Organice w Łodzi 2:3.

W sobotę w rumskiej hali zagoszczą wicemistrzynie Polski z Muszyny. Spotkanie zapowiada się bardzo jednostronnie i podobnie jak zeszłotygodniowe derby Pomorza bywa określane pojedynkiem Dawida z Goliatem. Sensacją byłoby wywalczenie jakiejś zdobyczy punktowej przez TPS, ale nie można zapominać, że urok sportu polega na tym, że sensacje się zdarzają. Fakty pozostają jednak takie, że w ubiegłym tygodniu siatkarki Jerzego Skrobeckiego dostały srogie lanie w Sopocie i przegrały 0:3, a Muszynianka bez większych problemów pokonała aktualne mistrzynie Polski z Bielska-Białej 3:1.

Warto zaznaczyć, że po tej kolejce, w razie wygranej, Muszynianka ma okazję zrównać się z Atomem Trefl w tabeli Plus Ligi Kobiet. Wygrana za trzy punkty da im 27 oczek na koncie - dokładnie tyle samo, ile ma klub z Sopotu. Mineralne mają jeszcze do rozegrania zaległy mecz w Mielcu, ale także Atom będzie miał po tej kolejce zaległe spotkanie w Białymstoku, które zostało przełożone na 2 marca.

Niedziela będzie pod znakiem wspomnianego już wyżej pojedynku BKS Aluprofu z MKS Tauronem. Jak zostało powiedziane wcześniej, bardzo "płaska" tabela wymaga od każdego z tych zespołów pewnego zwycięstwa - w wypadku Aluprofu po to, by odskoczyć od Centrostalu bądź ewentualnie nie dać mu się wyprzedzić, w wypadku Tauronu z kolei po to, by nie stracić kontaktu z wyższą połówką tabeli i być może zawalczyć nawet o 4. miejsce. Po porażce z Mineralnymi z ubiegłego tygodnia mistrzynie Polski na pewno będą chciały pokazać kibicom we własnej hali, że po prostu jedynie z Muszynianką jakoś w tym sezonie im nie idzie, ale prawdopodobnie nie ułatwią im tego przyjezdne z Dąbrowy. W zeszłej kolejce wygrały one bowiem mecz z ze Stalą Mielec i będą chciały kontynuować dobrą passę - zwłaszcza wobec wyraźnie słabszej dyspozycji Aluprofu z zeszłego tygodnia.

W poniedziałek na planowe zakończenie zmagań 12. kolejki Stal Mielec podejmie u siebie Organikę Budowalnych Łódź. Będzie to spotkanie sąsiadów tabeli, gdzie 9. Stal będzie się starała odrobić stratę punktów do 8. Organiki. Nie trzeba wspominać jak szalenie ważne będzie to spotkanie dla przyjezdnych - w zespole Budowlanych podziękowano ostatnio trenerowi Wiesławowi Popikowi, a w jego miejsce zatrudniono byłą siatkarkę tegoż zespołu i reprezentacji Polski, Małgorzatę Niemczyk. Wielką niewiadomą pozostaje więc głównie taktyka, na jaką zdecyduje się drużyna z Łodzi. Obojętnie jednak, jaka ona będzie - musi być skuteczna. Włodarze zespołu są bowiem bardzo niezadowoleni w trzeciego od końca miejsca łodzianek w tabeli i zmiana trenera ma zmienić wizerunek drużyny i sprawić, by zespół ten odrobił starty punktowe uzyskane w jedenastu minionych kolejkach oraz wreszcie zaczął wygrywać. O to będzie na pewno trudno i dlatego trzeba zacząć odrabiać te punkty właściwie od zaraz. Kłopoty Organiki na pewno nie spędzają snu z powiek siatkarkom z Mielca, które w tej słabości łodzianek będą upatrywały swojej szansy na wygraną w tej 12. kolejce.

 


Za: Trefl Sopot (siatkówka żeńska)