Świętojańskie wideo

Teatr na nowe czasy: Komuna//Warszawa, Paradise Now? Remix Living Theatre

Wiedżmin w Teatrze Muzycznym w Gdyni: fragment próby medialnej

Śpiewający Aktorzy 2017: Katarzyna Kurdej, Dziwny jest ten świat

Barbara Krafftówna W Gdańsku

Notre Dame de Paris w Teatrze Muzycznym w Gdyni: Czas katedr




Arka Gdynia

Lechia Gdańsk

Bałtyk Gdynia

Asseco Prokom Gdynia

Trefl Sopot

Lotos Gdynia

Atom Trefl Sopot

TPS Rumia

Trefl Gdańsk

Vistal Łączpol Gdynia

Arka Rugby Gdynia

Lechia Rugby Gdańsk

Ogniwo Sopot

Lotos Gdańsk

Nasz autor

obrazek

Tomasz Wilary
(ostatnie artykuły autora)

Redaktor serwisu Gazeta Świętojańska i działu muzycznego WielkiegoMiasta Były wykładowca filozofii na Uniwersytecie Trz...

W 11. kolejce będzie się działo

Opublikowano: 11.02.2011r.

Przed nami 11. kolejka PlusLigi Kobiet. Szalenie ciekawie zapowiadają się aż trzy spotkania tego weekendu, które zostaną rozegrane w Bydgoszczy, Łodzi i Muszynie.

Wszystkie sobotnie mecze zostaną rozegrane o godzinie 18:00. Kibice z Sopotu właśnie w pierwszy dzień rozgrywania 11. kolejki będą mieli okazję zobaczyć mecz derbowy swoich siatkarek. Niektórzy określają to spotkanie jako pojedynek Dawida z Goliatem, ale w sporcie nigdy nie można czegoś z góry przesądzać. Fakty przed tym spotkaniem są jednak takie, że Atom Trefl zajmuje pozycję lidera tabeli z 24 oczkami na koncie, a rywalki zza miedzy znajdują się na ostatnim, 10. miejscu z jednym dorobkiem punktowym. W pierwszym pojedynku obu drużyn padł wynik 3:0 na korzyść sopocianek, ale zawodniczki TPS przez większą część meczu nie stanowiły jedynie tła pokazując, że łatwo zwycięstwa nie oddadzą. W ubiegłej kolejce podopieczne Jerzego Skrobeckiego przegrały mecz wyjazdowy w Bielsku 0:3, zaś Atomówki w identycznym stosunku setów zwyciężyły bydgoski Centrostal.

Mimo wszystko dużo ciekawiej zapowiada się spotkanie w Bydgoszczy, gdzie Centrostal podejmie AZS Białystok. Pojedynek sąsiadek z tabeli jest tak naprawdę pojedynkiem o 4. miejsce w lidze. Akademiczki z Podlasia tracą tylko jeden punkt do gospodyń i choć w pierwszej rundzie musiały uznać ich wyższość we własnej hali, od tamtej pory notują dość duży progres formy. W zeszłym tygodniu białostoczanki pokonały we własnej hali Organikę Łódź, a zatem będą próbowały kontynuować zwycięską passę. Bydgoszczanki z pewnością będą robiły jednak wszystko, by obronić swoje miejsce w tabeli, udowadniając przy okazji kibicom, że zeszłotygodniowa porażka z Atomem w Łuczniczce była tylko wypadkiem przy pracy.

Kolejny mecz o więcej niż trzy punkty rozegra się w Łodzi. Na początku sezonu nikt by nie uwierzył, że po dziesięciu kolejkach Organika będzie zajmowała dopiero 8. miejsce w tabeli. Wobec takiego obrotu spraw każdy wygrany mecz jest na wagę złota, zwłaszcza pod kątem umocnienia psychiki i morale drużyny. Zespół Budowlanych zagra w 11. kolejce z siódmą w tabeli Gwardią Wrocław. Przyjezdne również musza wygrać, by nie stracić dystansu do górnej części tabeli. Czy łodzianki zasypane w ubiegłym tygodniu lawiną krytyki będą potrafiły się podnieść i zagrać tak, jak to zrobiły przeciwko Atomowi w ERGO ARENA? Na pewno jest to potrzebne bo blamażu z ubiegłego tygodnia 0:3 z Białymstokiem. Drużyna z Wrocławia w zeszłym tygodniu pokonała po tie breaku MKS Dąbrowę Górniczą i z pewnością będzie chciała i w Łodzi pokusić się o zwycięstwo. W pierwszym meczu obu zespołów Organika wygrała we Wrocławiu 3:1.

W niedzielę kibice z ciekawością będą spoglądać na południowy-wschód Polski. W meczu na szczycie Muszynianka podejmować będzie Aluprof Bielsko-Biała. Dla obu zespołów jest to spotkanie ważne. Aluprof jeśli chce utrzymać kontakt z czołówką, musi to spotkanie wygrać. Oba zespoły mają bowiem co prawda tyle samo punktów na koncie, ale to wicemistrzynie Polski mają rozegrany o jeden mecz mniej. To sprawia, że w wypadku porażki Atom i Muszynianka nieco uciekną drużynie Grzegorza Wagnera. Muszyniance z kolei na pewno zależy wypracowaniu sobie pewnej przewagi nad Aluprofem. W pierwszym meczu na szczycie mistrzynie Polski zdecydowanie zawiodły swoich kibiców, przegrywając gładko we własnej hali 0:3. Ich forma jednak od tamtej pory wzrosła, więc wszyscy mamy nadzieję na bardziej wyrównany pojedynek w tej rundzie rewanżowej. Początek spotkania o godzinie 14:45.

Ostatnim meczem 11. kolejki będzie spotkanie MKS Dąbrowy Górniczej ze Stalą Mielec. Odpowiednio szósty i dziewiąty zespół walczą o dobre miejsce w środku tabeli i pracują już na swoją pozycję na koniec rundy zasadniczej. Stali nie zagraża co prawda wyprzedzenie przez ostatnią w tabeli Rumię, ale utrata kontaktu ze środkiem tabeli już tak. Zwycięstwo jest zatem na wagę złota, ale forma pozostaje niewiadomą ze względu na przełożony w zeszłym tygodniu mecz z Muszynianką. Gospodynie zaś cel mają inny - umocnienie swojego miejsca w środku tabeli, a może nawet poprawienie tej lokaty o kilka oczek. Poza tym na pewno z chęcią zrewanżują się za wyjazdową porażkę w pierwszej rundzie 0:3. Początek meczu w Dąbrowie o godzinie 18:00.

 


Za: Trefl Sopot (siatkówka żeńska)