Świętojańskie wideo

Teatr na nowe czasy: Komuna//Warszawa, Paradise Now? Remix Living Theatre

Wiedżmin w Teatrze Muzycznym w Gdyni: fragment próby medialnej

Śpiewający Aktorzy 2017: Katarzyna Kurdej, Dziwny jest ten świat

Barbara Krafftówna W Gdańsku

Notre Dame de Paris w Teatrze Muzycznym w Gdyni: Czas katedr




Nasz autor

obrazek

Tomasz Wilary
(ostatnie artykuły autora)

Redaktor serwisu Gazeta Świętojańska i działu muzycznego WielkiegoMiasta Były wykładowca filozofii na Uniwersytecie Trz...

Dziki na Świętojańskiej

Opublikowano: 15.01.2011r.

Zima przyniosła nam nie tylko kopne śniegi i paraliż parkingowo - komunikacyjny. Przyniosła również, a właściwie przyprowadziła dziki.

 

 

 

Dzikie dziki do samego środka wielkomiejskiej cywilizacji. Przydreptały sobie zgodnym stadkiem z witomińskich lasów. Najpierw ślady ich obecności, zryty trawnik, zauważyłem podczas saneczkowania z dzieckiem. W okolicach ulicy Partyzantów zwierzęta upodobały sobie zwłaszcza grunt wokół węzła ciepłowniczego. Widać tam łatwiej dobrać się do pożywienia.
Potem już konkretne stworzenia zaobserwowano na ul. Świętojańskiej, przy skrzyżowaniu z ul Traugutta, gdzie bladym świtem próbowały dostać się do śmietników.
Rzekłbym, coś ryje pod Urzędem Miasta.
Pomyślałem, że może jest sposób na zagospodarowanie nierogacizny, takie zwierzątka ożywiły by  np. naszą szopkę z piasku. No, ale szopka idzie już do rozbiórki. Święta się kończą. To i w śmietnikach będzie biedniej, dziki będą musiały rozszerzyć zasięg poszukiwań. Dojdą aż do muzeum Marynarki Wojennej, gdzie stoi kiosk okrętu podwodnego ORP Dzik. Tak tak, my tu nad morzem z dzikami za pan brat.
Drążąc dziczy temat wyryłem w sieci, że już wcześniej prasa pisała na ten temat. A problem dotyczy wielu miast, m.in Wrocławia, skąd pochodzi powyższe zdjęcie. A tak: opisywała problem miejscowa prasa .