Świętojańskie wideo

Teatr na nowe czasy: Komuna//Warszawa, Paradise Now? Remix Living Theatre

Wiedżmin w Teatrze Muzycznym w Gdyni: fragment próby medialnej

Śpiewający Aktorzy 2017: Katarzyna Kurdej, Dziwny jest ten świat

Barbara Krafftówna W Gdańsku

Notre Dame de Paris w Teatrze Muzycznym w Gdyni: Czas katedr




Nasz autor

obrazek

Zygmunt Pałasz
(ostatnie artykuły autora)

Isć trzeba - więc trzeba nam isć do nieba lub piekla bram....

[Wideo, foto] Inscenizacja "Czarnego czwartku" w Gdyni Stoczni

Opublikowano: 18.12.2010r.

Tekst relacji, pierwsze zdjęcia i wideo z dzisiejszej inscenizacji. Będzie więcej.

 

 

 

17 grudnia 1970 ponoć nie było tak mroźno jak dzisiaj, nie było śniegu, kamer i publiczności. Było raczej ciemno, gdyż wydarzenia, których okrągłą, 40. rocznicę. Obchodzilmy. rozgrywały się bladym świtem.  Wydarzenia gdyńskiej masakry robotników i uczniów, która przeszła do historii pod nazwą "czarny czwartek", mieli dziś okazję ponownie doświadczyć mieszkańcy Trójmiasta za sprawą próby rekonstrukcji historycznej. W rzeczywistym miejscu wydarzeń, tuż przy przystanku SKM Gdynia Stocznia, wyznaczono przestrzeń inscenizacyjną, niedostępną dla licznie przybyłej (zróżnicowanej) publiczności czy fotoreporterów. Zablokowany został ruch wahadłowy pasażerów kolejek SKM, którzy po części nieintencjonalnie stali się rekonstruwatorami wydarzeń. Z półgodzinnym opóźnieniem, około godziny 14, ruszyły na robotników pierwsze oddziały ZOMO. Wcześniej wprowadzono widzów w atmosferę wydarzeń wyświetlanym na dużym telebimie filmem dokumentalnym, opisującym dość szczegółowo splot wydarzeń społeczno - politycznych, w które wpisał się gdyński czwartek. O tym, co miało miejsce w Gdyni, a czego za chwilę świadkiem miała być zgromadzona publiczność, szerzej opowiedział  narrator, Aleksander Gosk. Rozprzestrzeniona na przestrzeni kilkudziesięciu metrów, dość dynamicznie i żywiołowo rozgrywająca się rekonstrukcja, była dla widzów czytelna i jednolita poprzez fakt równoczesnego monitorowania inscenizacji z różnych punktów widzenia. Obraz pochodzący z  kilku umieszczonych na wyciągnikach kamer został wyświetlany na żywo na dość dużym i dla wszystkich widocznym telebimie. W konsekwencji każy widz, niezaleznie od miejsca, w którym się znajdował, miał okazję doświadczyć całości rekonstrukcji.

 

Ucho Gdynia Gazeta Świętojańska

Inscenizacja "Czarnego Czwartku" w Gdyni Stoczni . Jeśli masz kłopoty z „odpaleniem” filmu, wejdź tutaj

Ucho Gdynia Gazeta Świętojańska

Janek Wiśniewski (Zbyszek Godlewski) padł . Inscenizacja "Czarnego Czwartku" w Gdyni Stoczni , 18.12.2010 Jeśli masz kłopoty z „odpaleniem” filmu, wejdź tutaj


Największe wrażenie robiły jednak momenty, kiedy wydarzenia rozgrywały się tuż obok nas , można było dostać w głowę sztucznym kamieniem, czy zostać popchniętym przez zomowca. Nie udało się w widzach wzbudzić empatii na tyle, aby zaczęli skandować razem z aktorami hasła, czy też słowa hymnu narodowego . Organizatorzy uczynili wiele, aby rekonstrukcja była jak najbardziej autentyczna: były stroje z epoki, czołgi, amunicja, świece dymne, Janek Wiśniewski , czyliZbyszek Godlewski niesiony na drzwiach, brakowało jedynie latających nad miastem helikopterów. Oraz gorącej herbaty i termosu :)

Tekst i wideo: Aleksandra Olejnik

Zobacz zdjęcia w galeriach:

Czarny czwartek w Gdyni, Rekonstrukcja zdarzeń 17.12.1970r., Gdynia Stocznia, 18.12.2010 r., Foto: Magdalena Ptak

Czarny czwartek w Gdyni, Rekonstrukcja zdarzeń 17.12.1970r., Gdynia Stocznia, 18.12.2010 r., Foto: Zygmunt Pałasz

Foto: Zygmunt Pałasz

Foto: Magdalena Ptak


Więcej o teatrze w na stronie www.pomorzekultury.pl