Plan sparingów:
21.01. piątek WIDZEW ŁÓDZ
29.01. sobota KASZUBIA KOŚCIERZYNA
2.02. środa HURAGAN MORĄG
5.02. sobota OLIMPIA ELBLĄG
9.02. środa GRYF WEJHEROWO
12.02. sobota ORKAN RUMIA
17.02. czwartek POLONIA GDAŃSK
19.02. sobota OKS 1945 OLSZTYN
26.02. sobota JEZIORAK IŁAWA
Piłkarze Bałtyku wrócili do pracy po dwutygodniowym urlopie. Atak zimy nie pozwolił na zajęcia typowo piłkarskie, ale od piątku do przerwy świątecznej trener Jacek Grembocki będzie miał sporo czasu, aby poznać nowych podopiecznych. Nie ma wśród nich Kacpra Rakowskiego, który rozwiązał kontrakt i wrócił do Ceramiki Opoczno, z której był wypożyczony oraz Wojciecha Trochima, tymczasem zwolnionego z treningów (umowa z Legią Warszawa wygasa z końcem grudnia). Lilo, który wyjechał do Brazylii po meczu z Polonią Nowy Tomyśl, wróci do Gdyni na początku stycznia.
Do drużyny dołączył nasz wychowanek, Dariusz Kudyba, który po nieudanym epizodzie w Elblągu zadeklarował gotowość powrotu do macierzystego klubu. Fakt, że w poprzednim sezonie strzelił dla nas 12 goli w II lidze, a jesienią dla Olimpii żadnego, świetnie współgra z przysłowiem "wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej". Z pewnością solidna praca w okresie przygotowawczym daje nadzieję, że forma "Kudiego" powróci na dobre. Nowe twarze na treningu powinny pojawić się w przyszłym tygodniu.
Z powodu kontuzji nie trenują Wojciech Musuła i Paweł Król, natomiast Michał Bieliński jest chory. Inaczej ma się sprawa z Karolem Szostkiem, który najpierw - nie bacząc, że opuścił dwa ostatnie mecze jesienne (ligowy i pucharowy) - nagle ozdrowiał i udał się bez zgody Bałtyku na testy do Białegostoku, a obecnie, tak to wygląda, zaniechał treningów. Niestety, wychowanek Akademii Piłkarskiej Malbork to kolejny nastolatek poddany presji tzw. doradców, choć wspólnie z Piotrem Rzepką sądziliśmy, że akurat Karol jest pod dobrą opieką. Smutne to tym bardziej, że 17-letni napastnik był pod szczególną ochroną (nie grał w PLJA ani rezerwach), z myślą o tym, aby przeskok z niższej ligi juniorów młodszych do II ligi nie odbił się na jego zdrowiu.
Tymczasem okres przygotowań do rundy rewanżowej zaplanowaliśmy na obiektach GOSiR. Pierwsza gra kontrolna odbędzie się 21 stycznia, a rywalem gdynian będzie łódzki Widzew prowadzony przez Czesława Michniewicza. Biało-niebiescy zagrają również (w lutym) z trzema drugoligowcami z grupy wschodniej i czołowymi drużynami III ligi. Szczegółowy rozkład sparingów podamy niebawem.
Jacek Grembocki poprowadzi biało-niebieskich do nowych wyzwań na boiskach II ligi. Zarząd SKS Bałtyk podjął decyzję, że 45-letni szkoleniowiec przejmie obowiązki Piotra Rzepki, który pracował z pierwszym zespołem od lipca 2009. W latach 1988-89 obaj panowie, należący do grona najwybitniejszych zawodników w historii trójmiejskiej piłki, grali wspólnie w barwach Górnika Zabrze.
Grembocki, wychowanek Lechii i rodowity gdańszczanin, odbędzie w piątek pierwszy trening z drużyną. Jego asystentem został do niedawna piłkarz, a dziś świetnie rokujący nauczyciel młodzieży, Szymon Hartman, który równolegle będzie odpowiadać za drużyny rezerw oraz juniorów starszych, których związki z seniorskim futbolem będą od tej pory silniejsze. O formę bramkarzy niezmiennie dba Filip Żemojtel. Piotr Rzepka, z którym Zarząd osiągnął porozumienie co do warunków rozwiązania kontraktu, przebywa na urlopie. Dotychczasowy szkoleniowiec, bałtykowiec z krwi i kości, w trakcie półtorarocznej pracy z biało-niebieskimi dał wiele dowodów, jak bliskie jego sercu są dobro i przyszłość klubu. Co będziemy pamiętać z nieskrywaną wdzięcznością.
Stało się już tradycją, że w ostatnich latach nasz klub szuka i zatrudnia szkoleniowców silnie związanych z regionem. Przypomnijmy, że poprzednikiem Rzepki był Jerzy Jastrzębowski, skądinąd dobry znajomy Grembockiego. Wierzymy, że nowy trener będzie kontynuował rozwój, który niejako na nowo nastąpił właśnie po przyjściu popularnego "Jastrzębia" na Olimpijską. Rzepka objął zespół po awansie do II ligi i poprowadził go w 51 spotkaniach ligowych (18 zwycięstw i 14 remisów, bramki 64-55).
Kibice piłkarscy pamiętają Jacka Grembockiego (ur. 10.03.1965) jako najmłodszego uczestnika pucharowego dwumeczu Lechii z wielkim Juventusem w 1983 r. Z biało-zielonymi przeszedł drogę od III do I ligi z przystankiem na Puchar Polski. W krajowej elicie rozegrał ponad 250 spotkań (10 bramek), najwięcej w koszulce Górnika, z którym dwukrotnie sięgał po tytuł mistrzowski (1987-88). Grał na boku obrony lub jako defensywny pomocnik, słynął z nieustępliwości, a u schyłku kariery, w II-ligowej Lechii-Olimpii został czołowym snajperem rozgrywek (12 goli w sezonie 1996/97)! Dwa razy był laureatem plebiscytu "Głosu Wybrzeża" na najpopularniejszego piłkarza naszego regionu (1985, 1996). Jako lechista przywdziewał trykot juniorskich reprezentacji, w latach 1987-94, już jako ceniony ligowiec, siedem razy wystąpił w drużynie narodowej. W futbolowych kronikach zapisał się także jako pierwszy Polak-uczestnik Copa Libertadores (1996), broniąc barw Caracas FC, mistrza Wenezueli (odpadł w grupie eliminacyjnej m.in. z późniejszym triumfatorem, River Plate Buenos Aires).
Karierę szkoleniową nasz nowy trener rozpoczął w lipcu 2002 w IV-ligowej Cartusii, w której wcześniej grał. Nie miał szczęścia w rywalizacji z Bałtykiem (trzy remisy i porażka). W 2006 r. awansował z Orłem Trąbki Wielkie do IV ligi, w której ponownie spotkał się z naszą drużyną i przegrał w Gdyni 1:3. Z Trąbek trafił do stolicy, gdzie podjął współpracę z Polonią Warszawa. Od grudnia 2007 do września 2008 prowadził Znicz Pruszków i był z nim o krok od awansu do ekstraklasy (przegrał go gorszym bilansem spotkań z Piastem Gliwice i Arką Gdynia!). Następnie prowadził Polonię w Młodej Ekstraklasie, aby w kwietniu 2009 objąć obowiązki szkoleniowca I zespołu Czarnych Koszul. Do końca sierpnia cieszył się czwartym miejscem w ekstraklasie i awansem do Ligi Europejskiej, w której eliminacjach przeszedł dwie przeszkody, aby odpaść z NAC Breda. Pod koniec ub.r. wrócił do Pruszkowa, tym razem z misją ratowania Znicza przed spadkiem do II ligi. Co nie udało się, mimo że w tabeli wiosny żółto-czerwoni zajęli dziewiąte miejsce.
