Bałtyk przegrał z Rakowem 0:1 (0:1). Marcin Matysiak skapitulował w 38 min po uderzeniu najlepszego strzelca grupy zachodniej, Mateusza Zachary. Gdyby biało-niebiescy wygrali, cieszylibyśmy się wszyscy fotelem lidera... Musi więc towarzyszyć nam smak rozczarowania, zwłaszcza, że w podstawowej "11" gospodarzy znalazło się miejsce dla czterech juniorów, a w trakcie rozgrzewki kontuzji doznał i przez to nie zagrał Łukasz Brondel, kolejny junior z rocznika 1992, ale mający już na koncie trzy gole.
Zresztą za nami kolejka pełna niespodzianek, która jedynie spotęgowała tłok w górnej połowie tabeli. Kwintet najlepszych klubów po 10. kolejce zdobył łącznie dwa punkty (remisy Zawiszy na boisku... outsidera i Chojniczanki w Turku).
2.10.2010 Częstochowa: Raków - BAŁTYK 1:0 (1:0)
1:0 Zachara (38)
Sędzia: Przybył (Kluczbork). Żółta kartka: Ogłaza.
BAŁTYK: MATYSIAK - Łoziński (46 Trochim), Benkowski, Kiciński, Król - Lilo (64 Drzymała), Granosik, Martyniuk /K/, Michałek (46 Kawa) - Kaszuba, MALICKI (73 SZOSTEK). TRENER: Rzepka. Rezerwowi: WICHMAN, BYCZKOWSKI.
RAKÓW: Kos – ŁYSEK, Hyra, GÓRECKI, P. Kowalczyk /K/ – Ogłaza (88 CZERWIŃSKI), Ł. KOWALCZYK – Witczyk (68 NOCUŃ), KMIEĆ, GAJOS (90 CEGLARZ) – ZACHARA. TRENER: Brzęczek.