Zakaz wynika z ustawy o lecznictwie uzdrowiskowym, za zmianą której jest resort infrastruktury. Argumentuje to tym, że stacje nadawcze nie stanowią zagrożenia dla zdrowia. Jednak wprowadzenie odpowiednich zmian w ustawie leży w gestii Ministerstwa Zdrowia, które wciąż nie zajęło stanowiska w tej sprawie.

Z kolei według przedstawicieli branży telekomunikacyjnej, utrzymywanie zakazu spowoduje, że za kilka lat polskie uzdrowiska staną się skansenem i będą skutecznie odstraszać gości.

Więcej na ten temat w "Dzienniku Gazecie Prawnej"