Świętojańskie wideo

Teatr na nowe czasy: Komuna//Warszawa, Paradise Now? Remix Living Theatre

Wiedżmin w Teatrze Muzycznym w Gdyni: fragment próby medialnej

Śpiewający Aktorzy 2017: Katarzyna Kurdej, Dziwny jest ten świat

Barbara Krafftówna W Gdańsku

Notre Dame de Paris w Teatrze Muzycznym w Gdyni: Czas katedr




Nasz autor

obrazek

Tomasz Wilary
(ostatnie artykuły autora)

Redaktor serwisu Gazeta Świętojańska i działu muzycznego WielkiegoMiasta Były wykładowca filozofii na Uniwersytecie Trz...

Tusk ponownie szefem Platformy

Opublikowano: 27.06.2010r.

Dotychczasowy przewodniczący PO, premier Donald Tusk został ponownie wybrany na szefa tej partii. W Warszawie odbyła się IV Konwencja Krajowa PO. Zjazd stał się okazją do udzielenia wsparcia marszałkowi Sejmu Bronisławowi Komorowskiemu przed II turą wyborów prezydenckich. – Platforma tak jak wtedy kiedy wygrywała tak i dzisiaj przed tym najważniejszym egzaminem Bronisława Komorowskiego, będzie w stanie udowodnić, że władza was, nas, mnie nie zepsuła – mówił premier.

 

Kandydatura Donalda Tuska była jedyną, która została zgłoszona podczas zjazdu partii. Głosowało za nią 858 delegatów, 11 było przeciw, a 3 osoby wstrzymały się od głosu.

Drogi Bronku

Premier Donald Tusk w swoim przemówieniu skupił się na kampanii prezydenckiej i udzieleniu poparcia kandydatowi PO, swojemu przyjacielowi Bronisławowi Komorowskiemu.

Dzisiaj inaczej definiuję moje pierwsze zadanie, inaczej definiuję moją i waszą pierwszą powinność. Dzisiaj i w najbliższych dniach tym pierwszym, najważniejszym zadaniem, tym prawdziwym, autentycznym liderem naszych ambicji i emocji jest Bronisław Komorowski – podkreślił Tusk.

Jak dodał, czas stawia nadzwyczajne wymagania Platformie. – To czas największej próby w historii Platformy Obywatelskiej – ocenił premier.

Panie marszałku, drogi Bronku, kochany przyjacielu, dedykuję ci tę moją wygraną, bo chciałbym, aby ona posłużyła tobie, bo wiem, że twój wysiłek i twoja wygrana, potrzebna jest Polsce, jak rzadko która wygrana polityczna w historii ostatnich kilkudziesięciu lat – ocenił premier.

Nie zabrakło także ostrych słów pod adresem kandydata PiS w wyborach prezydenckich Jarosława Kaczyńskiego. – Konkurent Bronisława Komorowskiego chce zdobyć władzę na fundamencie kłamstwa, a to kłamstwo wyraża hasło tak boleśnie dzielące Polskę, na Polskę Solidarności i Polskę wolności – przekonywał lider Platformy.

Premier powiedział, że Polska byłaby dziś „Grecją środkowowschodniej Europy”, gdyby jego rząd posłuchał choćby jednej rady Jarosława Kaczyńskiego.

500 dni pokoju

Chcemy zmieniać świat, kto nie chce tego robić, nie powinien działać w polityce; mamy odwagę, determinację i pomysł na Polskę – mówił podczas Kongresu Krajowego PO kandydat ugrupowania na prezydenta Bronisław Komorowski.

Są takie chwile, w życiu politycznie zaangażowanych kiedy czują się spełnieni i szczęśliwi, ja taką chwilę miałem moment temu, bo poczułem wielką chwilę ... – mówił Komorowski, ale nie dokończył zdania bo przerwała mu burza oklasków i skandowanie: „Bronek Bronek!”.

Komorowski wchodził do Hali Expo w Warszawie oklaskiwany przez stojących działaczy. Jego przejściu towarzyszyła głośna, energetyczna muzyka, na sześciu ogromnych ekranach wyświetlane były flagi Polski.

Poczułem tę wielką, dobrą siłę poparcia całej PO, poczułem satysfakcję z tej drogi, którą idziemy od wielu lat – kontynuował.

Chcemy zmieniać świat, kto nie chce tego robić, nie powinien działać w polityce. Żeby zmieniać świat trzeba mieć i marzenia, racje, czyli pomysł na Polskę, determinację i odwagę. Mieliśmy to wszystko przed 89 r. mieliśmy to, mamy tę odwagę, mamy tę samą rację także i dzisiaj – mówił Komorowski. Jak zaznaczył PO ma pomysł na Polskę coraz bardziej nowoczesną, coraz bardzkiej zintegrowaną z Europą, a także Polskę, która chce pogłębiać mechanizmy demokracji.

Dodał, że teraz jest czas na wielkie budowanie, dlatego zwraca się do Polaków o 500 dni spokoju, w których PO chce pokazać, że zgoda buduje.

Za: tvp.info