II-ga tura w III-ciej RP
„Polskość to nienormalność...”
Donald Tusk („Znak”)
Tak od prawieków jest człowieku...
Chleb i igrzyska... – jak wynika
-czegoś by ludu się spodziewał?
- to elektrody – polityka:
anodę i katodę w kocioł – oto i receptura cała,
w liszaj uśmiechu zbroić twarz – i masz –
- galwanizować liberała!..
Don Tusk być chciałby – „brudnym Harrym”
- bo z brudem jakoś mu do pary...
W Clinta Eastwooda też się wcieli
-tak merkeltylnie i tivilnie
-dla pastelowej M.Angeli...
Lud groźny jest gdy żryć mu braknie
- ponad cudami – ikon łaknie
i później idzie igrzysk pora
- chce kompa lubo tivizora...
A tam i porno i ikonę -
- zusammen – będzie odgłowione.
Lud kolorowy lubi kit
-
i z braku mitu – polit – git...
I nim się cwaniak wpluje w brodę
-
to emituje & ewokuje:
jesteśmy dumnym wszak narodem!
Duma – pożywka i oliwka
-
smalec – zakalec – w łeb se palnąć
jaki to dureń podsuflował,
że polskość – to jest – nienormalność..!
Ludu! Ty nie śpij – hej pobudka...
I wybierz – tego...
... nienormalnego – ludka...!
Tadeusz Buraczewski
2010-06-26