Według prezydenta Sopotu informacje miały wyciekać do "Rzeczpospolitej". Rzecznik zielonogórskiej prokuratury Jacek Buśko potwierdza, że śledztwo wszczęto, choć śledczy nie dysponują jeszcze pełną dokumentacją sprawy.
Zawiadomienie o możliwych przeciekach informacji z prokuratury do "Rzeczpospolitej" złożył na początku lutego sam Jacek Karnowski. Napisał o kilkunastu materiałach opublikowanych przez "Rzeczpospolitą", w których miało dojść do ujawnienia tajemnicy śledztwa. Wymienił między innymi artykuł, w którym dziennik miał opublikować treść zarzutów wobec niego, jeszcze przed ich formalnym postawieniem.