Humor & Honor
Kabaretmistrze, błazny, potwarce
miast moralny niepokój wydzielać
was lud olał i tivilne te harce,
strach wyziera z waszego portfela...
Dowcipnisie – szydercy – trefnisie
ani mru mru, ni w pointę, ni w oko
bo jak spaść na twarz, której nie masz
A... TeVał-eN wynosi wysoko....
O! Prześmiewcy dyżurni – jajcarze
perskim okiem do kogo dziś mrugać?..
odszedł podmiot liryczny kpin - drwin...
Jak pan każe...znów Miecugow – do pługa!..
Mendy – sterowanych klop trendy (O!) kpiarze,
kontaktowo wszkleni po wsze* czasy
Honor & Humor – nie chadza wam w parze
mijając się z prawdą na drodze do kasy.
Nie ma się z czego dzisiaj śmiać?!
Ciągnij zatem hałastro rechotny proceder –
jeśli bojaźń potrafisz (sic!)przełamać -
- na Belweder – paszkwilanci – na Belweder!...
Tadeusz Buraczewski
2010-04-24
* - skrót od wszawe :)
Więcej o humorze i satyrze