Zespół Strachy na Lachy został założony w 2003 r. przez Krzysztofa "Grabaża" Grabowskiego and Andrzeja "Kozaka" Kozakiewicza, żeby grać muzykę lżejszą niż Pidżama Porno. Projekt został dobrze przyjęty, a muzyka znalazła słuchaczy, czego potwierdzeniem jest 5 pełnowymiarowych albumów. Jednym z najnowszych, wymiernych wyróżnień dla zespołu było otrzymanie złotej płyty w marcu tego roku za najnowszą LP Dodekafonia.

Fot. Waldemar Chuk
Gdyński koncert odbył się w tradycyjnej, dla wypełnionego po brzegi klubu Ucho, gorącej atmosferze. Pomimo czujnych bramkarzy pilnujących, aby nikomu do głowy nie przyszło wdrapywać się i skakać ze sceny, znaleźli się chętni i chętne do popływania na rękach publiki. Tradycyjny na imprezach rockowych mosh ustawał jedynie przy bardzo bardzo spokojnych utworach. Koncert był wyczerpujący nie tylko kondycyjnie, ale także pod względem zawartości. Zespół z pełnym profesjonalizmem zaprezentował mieszankę przebojów i nowych utworów choć te ostatnie Grabaż zapowiedział z wyraźną niechęcią (!?). Najbardziej znane utwory zostały chóralnie odśpiewane w systemie "cała sala śpiewa".

Fot. Waldemar Chuk
Koncert można zaliczyć do udanego z dość znacznym minusem w postaci źle ustawionego dźwięku. Może niewielu skaczącym to przeszkadzało, zwłaszcza jeśli utwory są powszechnie znane. Jednak w przypadku nowych kompozycji niemożność zrozumienia słów w przypadku Strachów na Lachy uważam za duży minus.
Ucho Gdynia Gazeta Świętojańska
Strachy Na Lachy@Ucho Gdynia 20.03 Żyję w kraju . Jeśli masz kłopoty z „odpaleniem” filmu, wejdź tutaj
Strachy obiecały wrócić do Trójmiasta jesienią. Kto się nie dostał na koncert do Ucha teraz, będzie miał drugą szansę, aby się zapomnieć.
Więcej zdjęć w galerii:
Strachy na Lachy, Ucho, 20.03.2010 r., Foto: Waldemar Chuk
Strachy na Lachy, Ucho, 20.03.2010 r., Foto: Tomasz Cieślikowski
Strachy na Lachy, Ucho,20 marca 2010