Przeczytaj Wywiad z Dorotą Lulką
Dzisiejszy Paryż nadal pełen jest muzyki Edith Piaf – w metrze, na dworcach, w kawiarenkach i restauracjach ( „Ponad Paryżem niebo znów czyste jak łza.., ku niebu zaś chłopięca wyrywa się pieśń, wiruje nad dachami...”- „Niebo nad Paryżem”, 1954) Powody są zapewne różne – rzesze turystów spragnione są sentymentalnych klimatów francuskiej piosenki, a wielu (najprawdopodobniej nielegalnych) emigrantów zarabia na życie, uprawiając akordeonowe wariacje w najbardziej rozpoznawalnym stylu. Skromniutki grób Edith Piaf, ukryty w alejkach cmentarza Père Lachaise , pozostaje celem podróży wielu jej fanów. Świeże kwiaty świadczą o nieustającej miłości Francuzów do tej Artystki.
Dorota Lulka, uznana i rozpoznawalna odtwórczyni Piaf w gdyńskim spektaklu, wyraziła na swojej płycie podziw dla Edith Piaf w sposób niezaprzeczalnie urokliwy. Subtelnie serwowane emocje podyktowane prawdą życia francuskiej pieśniarki wprowadzają po polsku ( z wyjątkiem jednej piosenki) w bogaty i muzyczny świat Édith Giovanny Gassion (właściwe nazwisko Edith Piaf; piaf z fr. oznacza „wróbelka”). Piosenki na płycie nie są ułożone w kolejności zgodnej z czasem ich powstawania, co powoduje, że postać francuskiej Artystki pokazana jest interesująco i ze smakiem (,,Melodię tę znam, bo co dnia, tam ona jest zawsze, gdzie ja…Padam, padam, padam, ta melodia przez życie mnie gna…” – „Ta-dam, ta-dam” 1951). Kolorytu dodaje zarówno tłumaczenie z języka francuskiego Andrzeja Ozgi, jak i wirtuozeria akordeonisty Pawła Nowaka. „I nagle w takim tłumie, rozedrganym, nie wstrzymanym tej muzyki rwącym rytmem unoszeni ty i ja, zostaliśmy znów nagle sobie odebrani…” ( „Tłum”, 1957) – kroczkami, rytmicznie pojawia się esencjonalna Edith Piaf: piękna, rozedrgana, tęskna, głodna miłości; kobieta, której siła wydobyta została z dźwięków i barw życia. Prawdziwa jest Dorota Lulka, gdy śpiewa „O, nic a nic, o nic a nic nie żal mi, tamte dni, dobre, złe, śmiech i łzy, utonęły we mgle…Teraz wiem, czego chcę, to, co mam, rzucam w kąt..” ( „Nic a nic”, 1960). Jej interpretacja to niezwykłe polskie zapatrzenie w śpiewny, francuski, rozmarzony świat piosenki.
Des yeux qui font baisser les miens
Un rire qui se perd sur sa bouche
Voilà le portrait sans retouche
De l'homme auquel j'appartiens
{Refrain:}
Quand il me prend dans ses bras,
Il me parle tout bas
Je vois la vie en rose,
Il me dit des mots d'amour
Des mots de tous les jours,
Et ça me fait quelque chose
Il est entré dans mon coeur,
Une part de bonheur
Dont je connais la cause,
C'est lui pour moi,
Moi pour lui dans la vie
Il me l'a dit, l'a juré
Pour la vie.
Et dès que je l'aperçois
Alors je sens en moi
Mon coeur qui bat.
Des nuits d'amour à plus finir
Un grand bonheur qui prend sa place
Des ennuis, des chagrins s'effacent
Heureux, heureux à en mourir
La vie en rose (1945)
Płyta dostępna jest w Teatrze Miejskim w Gdyni po spektaklu „Piaf”; można ją nabyć również przez Internet ( sprzedawcą jest wydawca płyty, czyli http://www.soliton.pl/ oraz podczas koncertów. 14 lutego Dorota Lulka będzie śpiewała w Kościerzynie, 25 lutego w Warszawie. W przygotowaniu jest umieszczenie płyty w salonach EMPiKu.
UWAGA KONKURS !
Dla miłośników Edith Piaf i fanów Doroty Lulki mamy do rozlosowania płytę z autografem gdyńskiej artystki. Szczęśliwym posiadaczem albumu będzie osoba, która poświęci czas na przeczytanie wywiadu z Dorotą Lulką i która prawidłowo odpowie na 3 pytania:
- W jakich latach żyła Edith Piaf?
- Czy wszystkie utwory na płycie są śpiewane przez Dorotę Lulkę po polsku?
- Kiedy została nagrana płyta „Edith Piaf – po polsku”?
Prawidłowe odpowiedzi prosimy kierować mailowo na adres: teatr@wielkiemiasto.pl Konkurs zostanie rozstrzygnięty do 11 lutego.
Dorota Lulka, Edith Piaf po polsku.1. Niebo nad Paryżem (Sous le ciel de Paris) 2. Milord (Milord), 3. Ta-dam, ta dam (padam, padam), 4. Hamburg (C'est a Hambourg), 5. Tłum (La foule), 6. Kochankowie dnia (Amants D'un jour), 7. La vie en rose, 8. Akordeonista (L'accordeoniste), 9. Nic a nic (non je ne regrette rien), 10. Piosenka Jeana żebraka (la goluante du Pauvre Jean). Dorota Lulka-śpiew, Paweł Nowak-akordeon i aranże, Dariusz Gutomski-kontrabas. Przekład: Andrzej Ozga - utwory 1-5, 8-10, Wojciech Młynarski - utwór 6. Realizacja i mastering: Igor Budaj. Czas trwania: 36:45. Soliton 2009.
Więcej o teatrze w na stronie www.pomorzekultury.pl