Premierą Zawiszy Czarnego Słowackiego w reżyserii Adama Orzechowskiego - 11 i 12 lutego – Teatr Wyrzeże uroczyście otwiera nową scenę – Czarną Salę im. Stanisława Hebanowskiego.
Zawisza Czarny – największy polski rycerz, znany na całą Europę, zawsze zwycięski, rozsławiony w pieśniach, symbol polskiego zwycięstwa pod Grunwaldem. Takiego Zawiszę znamy z lekcji historii. Juliusz Słowacki w swoim dziwnym, ironicznym, nigdy niedokończonym dramacie przedstawia go jednak zupełnie inaczej: zmęczony wojną i zabijaniem trafia wraz z dwójką swoich sług: Głupcem i Turczynem Mandułą, na zamek Gniewosza i pięknej polskiej szlachcianki – Laury. Jak odnajdzie się polski bóg rycerstwa w momencie, gdy za przeciwnika będzie miał kobietę? Czy będzie w stanie walczyć o siebie, gdy „ojczyzna wzywa”?
Adam Orzechowski o spektaklu: „Szukamy modelu polskiego bohatera. Zawisza Czarny, rycerz znany w średniowieczu w całej Europie, nasza gwiazda tamtych czasów, wydaje się być na to idealnym materiałem, wzorcem metra z Sevres polskiego herosa. Słowacki ukazuje Zawiszę nie w jego naturalnym środowisku – na polu bitwy, ale na zamku, miejscu intryg miłosnych i politycznych manipulacji, by – jak w soczewce – skupić w nim i wydobyć nasze cechy narodowe, nasze zalety, ale i przede wszystkim nasze wady i ułomności. Nasz wieszcz wcale nie wieszczy o wspaniałości naszego kraju, ale przeciwnie – w sposób ironiczny, a momentami wręcz okrutny, obnaża nasze słabości, kpi z naszej osławionej sarmackiej duszy. Chciałbym, żeby ten nasz średniowieczny Zawisza, stał się przyczynkiem do rozważań nad nami, zwykłymi Polakami dzisiaj. Byśmy zastanowili się nad naszymi wzorcami, autorytetami; nad tymi wszystkimi, których z całej siły wpychamy na pomniki, tylko po to, by jeszcze szybciej i z jeszcze większą pompą ich potem obalić.”
Czarna Sala im. Stanisława Hebanowskiego mieści się w dawnej Sali 314 (nazywanej także Salą Prób), a jej widownia zaplanowana jest na 80 osób. Po premierowym Zawiszy Czarnym zobaczymy na niej już wkrótce aż dwa prapremierowe spektakle: Personę Ingmara Bergmana w reżyserii Grzegorza Wiśniewskiego (premiera planowana na marzec 2010) oraz Orgię Piera Paolo Pasoliniego w reżyserii Wiktora Rubina (premiera planowana na kwiecień 2010).
Nazwa nowej sceny odwołuje się do istniejącej już kiedyś sceny Teatru Wybrzeże - Czarnej Sali działającej od 1977 do 2003 roku, a mieszczącej się w budynku obecnej siedziby Hotelu Wolne Miasto. W 1993 roku Czarnej Sali nadano imię Stanisława Hebanowskiego. Na jej deskach wystawiono m.in. Godzinę kota Enquista w reżyserii Krzysztofa Babickiego (1993), Tutam Shaeffera w reżyserii Barbary Sass (1994), Drogę do Mekki Fugarda w reżyserii Adama Orzechowskiego (1994).
W spektaklu występują: Dorota Androsz jako Manduła, Robert Ninkiewicz (gościnnie) jako Zawisza Czarny, Zbigniew Olszewski jako Głupiec, Małgorzata Oracz jako Laura oraz Marek Tynda jako Gniewosz.
Pozostali realizatorzy: Jakub Roszkowski (opracowanie tekstu, dramaturg), Magdalena Gajewska (scenografia), Andrzej Głowiński (muzyka), Katarzyna Chmielewska (choreografia), Rafał Kowalczyk (opracowanie muzyczne).
Za: http://www.teatrwybrzeze.pl/
Zawisza Czarny ciągle żywy:
Ucho Gdynia Gazeta Świętojańska
Zawisza Czarny - historia na wesoło . Jeśli masz kłopoty z „odpaleniem” filmu, wejdź tutaj
Ucho Gdynia Gazeta Świętojańska
Zawisza Czarny 4 : Przemoc w szkole . Jeśli masz kłopoty z „odpaleniem” filmu, wejdź tutaj
Ucho Gdynia Gazeta Świętojańska
"Zawisza Czarny", reż. Michał Borczuch, trailer ze spektaklu-wykładu . Jeśli masz kłopoty z „odpaleniem” filmu, wejdź tutaj
Ucho Gdynia Gazeta Świętojańska
Sandomierz pod Grunwaldem . Jeśli masz kłopoty z „odpaleniem” filmu, wejdź tutaj
Więcej o teatrze w na stronie www.pomorzekultury.pl
