rys. Leszek Kuczerski kuczerski.com
Andrzej Lepper i Renata Beger
Samoobronę trza odbudować,
by przed „kaczyzmem” kraj nasz ratować.
Zakładajta krawaty,
bierzta kosy i baty,
musimy Polskę nalepperować!.
Potem wesele będzie w Węgajtach,
bogaty chłop się z aktorką chajta.
Uczta będzie wesoła,
Lepper w roli Chochoła...
- weźta pół bajta i przyjeżdżajta.
Gości w stodole czeka posłanko,
będzie też „Anan Kofan” z posłanką.
Z tą gwiazdą polityki,
co w oczach ma „kurwiki”,
choć w głowie tylko owies i sianko.
Świadkiem zaś będzie zarządca z Klewek,
ten zootechnik od świńskich zlewek.
On widział jak na krowie,
jechali Talibowie...
ponoć to nie był efekt nalewek.
rys. Leszek Kuczerski kuczerski.com
Lech Wałęsa
Na całym świecie jestem Idolem,
choć w Polsce mówią, żem cienki Bolek.
Tutaj kiedyś skakałem,
złotą rybkę złapałem
i niejednego wywiodłem w pole.
Dzisiaj niewiele rzeczy pamiętam,
nie umiem użyć już śrubokręta.
Dlatego wciąż główkuję,
jeżdżę i występuję...
- bo trudno z pensji żyć prezydenta.
Dwie pary skarpet mam z Libertasu,
za poświęcanie cennego czasu.
Gdy użyję znów sprytu,
może kupię garnitur...
- więc o co tyle jest ambarasu.
Słynny elektryk z gdańskiej Polanki,
mówi uczciwie... - do żony Danki:
Chociaż nie chce’m, lecz musze’m,
romantyczno’m mam dusze’m…
- chyba poszukam znowu kochanki.
Więcej o humorze i satyrze