Świętojańskie wideo

Teatr na nowe czasy: Komuna//Warszawa, Paradise Now? Remix Living Theatre

Wiedżmin w Teatrze Muzycznym w Gdyni: fragment próby medialnej

Śpiewający Aktorzy 2017: Katarzyna Kurdej, Dziwny jest ten świat

Barbara Krafftówna W Gdańsku

Notre Dame de Paris w Teatrze Muzycznym w Gdyni: Czas katedr




Ironezje Świętojańskie: Zawsze się znajdzie jakiś Einstein...

Opublikowano: 02.02.2009r.

Utwór Tadeusza Buraczewskiego: Zawsze się znajdzie jakiś Einstein...

Zmajstrował ongiś świat – Fachowiec,
nic dodać – ująć... ani śrubki
aż go poczęły - doskonalić
te pogonione z raju – ludki.

Bo lud gdy chlebuś co dzień miewa
wie, że przychodzi taka pora
(lumpeks go godnie przyodziewa)
chce igrzysk i ... telewizora!

Zawsze się znajdzie jakiś Einstein
by larum grać z idealistą,
(względność Głupoty do kwadratu)
vistość pierdyknie - jak wszechwszystko.

Spadniemy w górę, w dół, na boki
jak śmieci kłąb - co grawituje,
śmieje się w kułak Izaak Newton –
- cyjankiem jabłko – kandyzuje…

Dwutlenku węgla pęka balon,
topnieje w oczach kra pod foką,
taniec pingwina się zaczyna…
Spieprza dziad, chociaż nie wie dokąd.

Miast liści – admiratorzy sztuk, lingwiści...
Wpisać pentagram w aureolę!
I w każdym mieście być ma pomnik,
skąd się wypręży gumiak - Bolek…

I słów zakazać : "honor, zdrada"
- niesłuszne ma być – nieobecne -
satyryk musi czuć i wiedzieć
co to - political correctness!!!

Tadeusz Buraczewski 2009-01-31

Krzysztof Toboła


Więcej o humorze i satyrze