Świętojańskie wideo

Teatr na nowe czasy: Komuna//Warszawa, Paradise Now? Remix Living Theatre

Wiedżmin w Teatrze Muzycznym w Gdyni: fragment próby medialnej

Śpiewający Aktorzy 2017: Katarzyna Kurdej, Dziwny jest ten świat

Barbara Krafftówna W Gdańsku

Notre Dame de Paris w Teatrze Muzycznym w Gdyni: Czas katedr




WTS:Satyryczny półmetek samorządu gdyńskiego

Opublikowano: 04.12.2008r.

Serial ocen półmetka kadencji samorządu gdyńskiego sprowokował także satyryków do zabrania głosu. Oto satyra Zbigniewa 200 gram Szymańskiego na te okazję.

Połowa połowy z mej półgłówka głowy, Czyli oracyja, gdy półmetek mija Rządów Marka Stępy

Dumnie stąpa Marek Stępa.
Już nie kłusem- raczej stępa,
Bowiem śpieszyć się nie musi.
Gdy złość opozycję dusi,
To choć w ślad się za nim pęta,
Nie wytrzyma tego tempa.

Stępa minął już półmetek.
Złośliwcy mu wieszczą metę,
Lecz złośliwości Erynie
Nie dosięgną go i minie
Połowa drugiej połowy,
Potem połowa następnej
I tak znowu po kolei,
Jak u Zenona z Elei,
Gna wciąż wprzód z zapałem gońca,
Lecz nie sięgnie nigdy końca.

Choć nie kłusem Stępa biega,
Nie dogna go Mariusz Bzdęga
Ani nikt, kto w opozycji,
Już się stąpać stępa ćwiczy.
Słusznie szumnie stąpa dumnie
Stępa, bowiem rządzić umie
I choć opozycję głowa
Boli, bo Stępie połowa
Zawsze połowy zostanie,
Próżny trud- panowie, panie.

Morał w czterech słowach streszczę:
Stępa będzie rządził wiecznie!

Czy ja z tego wiele mam?
Wystarczy- me 200 gram.

Zbigniew 200 gram Szymański


Więcej o humorze i satyrze