Świętojańskie wideo

Teatr na nowe czasy: Komuna//Warszawa, Paradise Now? Remix Living Theatre

Wiedżmin w Teatrze Muzycznym w Gdyni: fragment próby medialnej

Śpiewający Aktorzy 2017: Katarzyna Kurdej, Dziwny jest ten świat

Barbara Krafftówna W Gdańsku

Notre Dame de Paris w Teatrze Muzycznym w Gdyni: Czas katedr




Grzegorz Lewkowicz – Limeryki – I Miejsce w Konkursie “Leśny humor”

Opublikowano: 07.11.2011r.

Kolejny sukces gdyńskiego satyryka.

Mamy wielką przyjemność przedstawić Państwu mistrzowskie limeryki Grzegorza Lewkowicza , za które zdobył I miejsce w Konkursie “Leśny humor” w kategorii fraszek, aforyzmów I wierszy, zorganizowanym przez Nadleśnictwo Barycz z okazji Międzynarodowego Roku Lasu
i rozstrzygniętym w październiku 2011 r.

Pan Grzegorz zwyciężył w tym roku już po raz piąty w ogólnopolskich konkursach , więc można śmiało powiedzieć , że jest to jego najlepszy satyryczny rok . Jego talent , poparty niesłychaną wręcz pracowitością, zaowocował , przynosząc mu liczne splendory , a nam miłośnikom jego twórczości dostarczył niesłychanych wzruszeń.

Przypomnę tylko pokrótce , że był najlepszy  : w Konkursie na  Fraszkę Wielkanocną w Grębocicach , w Konkursie Satyrycznym “Śrem się śmieje” , w Konkursie na Fraszkę Grajewiaszkę ogłoszonym przez Redakcję Grajewo24.pl., w Konkursie na Najciekawszy Limeryk o Trzebiatowie oraz w Konkursie “Leśny humor”.

W międzyczasie stworzył , a następnie wydał , jak to określił, dzieło swojego życia , czyli “Księgę Limeryków Gdyńskich”, zawierającą  1143 limeryki z nazwami najbardziej znanych miejsc Gdyni, dzielnic, osiedli i ulic dziś aktualnych oraz tych, których już nie ma, ale nadal istnieją w pamięci mieszkańców. “Księga” jest unikatem w skali światowej.

Aktualnie jest w trakcie pisania błyskotliwych“Fraszek sentencjaszek” , które są jego ukochanym dziełem.

I byłby to bez wątpienia wspaniały rok , należący w całości do Grzegorza , gdyby nie straszna choroba , która od dłuższego już czasu pustoszy jego organizm.

Zamiast pławienia się w sławie , zażywania radości  i szczęścia, pomnażania dorobku , przyszła codzienna ciężka walka z bólem i własnymi słabościami, wielotygodniowe pobyty w szpitalach, a także dramatyczne pogorszenie sytuacji materialnej.

Naszemu koledze niezbędne są nowoczesne , kosztowne metody leczenia .

Miesięczne wydatki z tego tytułu mogą sięgać kwot- wielu tysięcy złotych.

Stąd mój apel do ludzi dobrego serca , którzy by chcieli i mogli pomóc Panu Grzegorzowi o kontakt z Naszym Portalem.

Poniżej przedstawiamy utwory Grzegorza Lewkowicza , za które otrzymał on I miejsce w Konkursie “Leśny humor” .

GRZEGORZ LEWKOWICZ

„LEŚNY HUMOR”

Lasy ścinają cichutko,

wszak u nas dostatek kniei.

Drzewa padają równiutko,

tak jak na filmie Barei.

Jutro przyjadą spychacze

i wszystko zrównają z ziemią.

Wkrótce tu będzie inaczej,

deweloperzy świat zmienią.

LIMERYKI LEŚNE

Czarna Dąbrówka

Stary lubieżnik z Czarnej Dąbrówki,

chodził podglądać w lesie TIR-ówki.

Raz go dopadli „drwale”,

lecz on podglądał dalej…

- więc dostał mandat z obyczajówki.

Dąbrówka

Mieszkańców dużej gdyńskiej Dąbrówki,

terroryzują maleńkie mrówki.

„Ludziska z blokowiska,

oddajcie nam mrowiska…

- bo my wejdziemy w wasze czynszówki”.

Długi Lasek

Strach padł na ludzi z Długiego Lasku,

od słyszanego od lasu wrzasku.

To żona kłusownika,

wrzeszczała tak we wnykach…

- i jej kochanek z nogą w potrzasku.

Dolny Siniec

Staruszek w lasach Dolnego Sińca,

spotkał na grzybach dzika -odyńca.

Dziadek wziął nogi za pas,

i zaczął uciekać w las…

- w godzinę dobiegł aż do Myszyńca.

Działki Leśne

Chodził lowelas po Działkach Leśnych,

satyr, lubieżnik i typ obleśny.

Chłopaki go dorwali

i jodlować kazali…

- cienko w oktawach śpiewał trzykreślnych.

Gierłoż

Znany myśliwy mieszka w Gierłoży,

jest posiadaczem wielu poroży.

On nocami poluje,

a żona zaś flirtuje…

- w domu kolekcja rogów się mnoży.

Gołdap

Pewien myśliwy z miasta Gołdapi,

twierdzi, że widział w lesie okapi.

Gość chyba wyszedł z paki,

więc w oczach ma pasiaki…

- albo za dużo wczoraj się napił.

Gołębiewo

Sprytny leśniczy był w Gołębiewie,

co stado dzików hodował w chlewie.

Gdy od czasu do czasu,

wypuszczał je do lasu…

- to sam jak gołąb siedział na drzewie.

Koleczkowo,

Pewien myśliwy spod Koleczkowa,

choć wzrok miał słaby nadal polował.

Ustrzelił raz jelenia,

i trafił do więzienia…

- bo „rogacz” tylko żonę szpiegował.

Krykulec

Jest samowolka we wsi Krykulec,

gniazdo na świerku uwił krogulec.

Prokurator dochodzi,

czy ten ptak to nie złodziej…

- no bo skąd wziął na gniazdko budulec?

Kwiedzina

Z młodym mieszkańcem ze wsi Kwiedzina,

poszła na grzyby sexi blondyna.

Z godzinę byli chyba,

lecz nie znaleźli grzyba…

- a za to szyje mieli w malinach.

Leśniczówka

Chadzał kłusownik do Leśniczówki,

by zapolować na serce wdówki.

Lecz wdówka się wkurzyła,

amanta wyrzuciła…

- bo tylko zerkał do jej lodówki.

Leśniczówka

Potem leśniczy tę Leśniczówkę,

zhańbił niestety przez ową wdówkę.

Zbyt często się zdarzały,

nocami niewypały…

- bo leśnik starą miał dubeltówkę.

Leśniewo

Kiedyś leśniczy ze wsi Leśniewo,

złapał staruszkę jak kradła drzewo.

Dzikami poszczuł babcię,

aż pogubiła kapcie…

- a sam to drzewo sprzedał na lewo.

Marszałki

Rosjanin przybył do wsi Marszałki,

by kupić w lesie tam „jołki-pałki”.

Gdy spotkał leśniczego,

nie pamięta niczego…

- oprócz pędzonej z runa gorzałki.

Napierki

W pobliżu lasu za wsią Napierki,

przy drodze stały wschodnie tancerki.

Tam zatrzymując Tiry,

biednym kierowcom zdziry…

- pokazywały niezłe numerki.

Pisz

Mazurski rolnik z okolic Pisza,

na skraju lasu jęki usłyszał.

Pomyślał, że coś z bydła,

jest w kłusownika sidłach…

- a to turysta z turystką dyszał.

Rewa

Pewien turysta w rybackiej Rewie,

przez cały turnus siedział na drzewie.

To ze strachu przed żoną,

na małżonka wkurzoną…

- że adoruje miejscowej mewie.

Słępy

Zwany jest łosiem chłop ze wsi Słępy,

bo ma poroże z powodu klępy.

Cała wieś z niego szydzi,

że żony zdrad nie widzi…

- lecz on jak łoś jest ślepy i tępy.

Szczeciniak

Mieszkańcy mówią , że w Szczeciniaku,

w lesie wśród zwierząt żyją i ptaków.

Nikt tutaj nie ma wrogów,

więc proszą ekologów…

- by nie wieszali swoich hamaków.

Świętajno

Na polowaniu w lasach Świętajna,

myśliwy wdepnął do kupy łajna.

Sprawdzając czy jest świeża,

przypadkiem siadł na jeża…

- kupa co zrobił, też była fajna.

Winda

Jakiś kierowca w lasku pod Windą,

mówił blondynce: – ty głupia pindo.

Grzybiarze to słyszeli

i nawet go widzieli…

- twierdzą, że nie był Bogusiem Lindą.

Żbików

Ekologiczny chłop ze wsi Żbików,

pakował śmieci do pojemników.

Przez całą noc pracował,

odpady segregował…

- rano podrzucił je w zagajniku.

LIMERYKI Z DOLINY ROSPUDY

Rospuda

Ekolodzy z Doliny Rospudy,

na drzewach wieszają swoje budy.

Czy teoria Darwina,

od nowa się zaczyna…

- czy to drwina z domieszką obłudy?

Dolina Rospudy

Mały zając z Doliny Rospudy,

jest wyliniały, głodny i chudy.

Nie boi się zaś wilków,

lecz polityków kilku…

-co dziś w Rospudzie piorą swe brudy.

Chomątowo

Podlaski rolnik z wsi Chomątowo,

problem rozwiązał zaś pomysłowo.

Trzeba przenieść by wprzódy,

gdzieś Dolinę Rospudy…

- i nie będzie problemów z budową.

Szypliszki

Chłop na Podlasiu w gminie Szypliszki,

wypił za dużo o dwa kieliszki.

I widział zamiast liści,

jak wiszą anarchiści…

- a może tylko to były szyszki?.

Siemień

Nowe wytyczne ma wójt Siemienia.

polski krajobraz musi się zmieniać.

Budujcie rezerwaty,

a ludziom kurne chaty…

- dla terrorystów w lasach więzienia.

Współczesna lipa

Od czasów Jana Kochanowskiego,

już wiele minęło czasu.

Dziś „lipa” z gmachu Sejmu Polskiego,

przyćmiła tę z Czarnolasu.

Dawniej poeta siadał w jej cieniu,

by czerpać wenę do fraszek.

Dziś „lipę” w Sejmie na posiedzeniu,

sadzą współcześni „mesjasze”.

Już w Czarnolesie nie ma tej lipy,

pod którą tworzył poeta.

O „lipie” z Sejmu powstają klipy

i piszą w „dobrych” gazetach.

To drzewo dziwny ma układ słojów,

dlatego mówi się „lipa”.

Podobny układ chce dziś w spokoju,

wdrażać rządowa ekipa.

 

Za:migielicz.pl