30 września, godz. 18:00,
Stacja Kultura
Rumia, ulica Starowiejska 2 (dworzec PKP)
W roku 2013, Emil Witt jako osiemnastolatek, samotnie poleciał do Brazylii i spędził dwa miesiące głęboko w dżungli, docierając do zapomnianych plemion Yanomami.
Podczas spotkania zaprezentuje fotografie, filmy i opowieści z serca dusznej, toczącej wieczną walkę selvy nad Amazonką, zamieszkałej przez Indian Yanomami. Przedstawi zmagania z bezlitosnym równikowym lasem i jego bezwzględnymi mieszkańcami, opowie o zwyczajach Indian, Brazylijczyków i ich sposobach na przeżycie w ekstremalnie niesprzyjających warunkach, o własnych technikach przetrwania w najbardziej różnorodnym ekosystemie świata. Pokaże przebieg wyprawy, miejsca zachwycające i budzące grozę. Niepowtarzalne ujęcia dzikiej przyrody w trudnodostępnych zakątkach dżungli, Indian Yanomami zamieszkujących dorzecze rzeki Padauiri oraz zabawne sytuacje, które nieuniknienie musiały się pojawić przy zderzeniu osiemnastoletniego eksploratora ze światem latynoskim.
Emil Witt – podróżnik, surwiwalowiec, instruktor wielu rzeczy, które trudno nazwać… od samoobrony przez tworzenie ekologicznych siedlisk, aż po zajęcia motywacyjne. Od 3 lat, a ma już na karku 21, zajmuje się eksplorowaniem zapomnianych zakątków Amazonii, pisze o tym artykuły, fotografuje i filmuje. Zdobywca wyróżnienia za podróż roku 2014 na Kolosach ( Ogólnopolskim Spotkaniu Podróżników, Żeglarzy Alpinistów).
A co robi w Polsce? Głównie w lesie siedzi, a po za tym odwiedza biblioteki, szkoły, domy kultury, radia i telewizje oraz prowadzi bloga emil-witt.com. Raz do roku ogłasza, że znika na 3 miesiące w amazońskiej puszczy.... i tyle go widzieli!
Wstęp wolny!