Po tym jak bardzo męski Tymon Tymański w swej bardzo męskiej koszulce eksponującej bardzo męskie tatuaże wielokrotnie powtarzając "antu di end" skończył śpiewać i grać najlepszy kawałek swojego występu, czyli cover The Doors When the Music's Over , zaczęła grać muzyka, która najbardziej rozpaliła niezwykle licznie zebraną tego wieczora publiczność. Biafra to przede wszystkim korzenny rytm, który oczywiście w naturalny sposób kojarzy się z Afryką, ale jest zdecydowanie, po prostu, ogólnie i uniwersalnie źródłowy, czemu dała entuzjastyczny wyraz publiczność mroźnego i smutnego na co dzień kraju nadwiślańskiego, szalejąc jak na koncercie punkowym.
Biafra to legenda trójmiejskiego środowiska muzycznego. Grupa przyjaciół, która na co dzień realizuje swoje projekty artystyczne ( m.in.: Maszyna do mięsa, Ikenga Drummers czy Melisa), spotyka się z wielką przyjemnością, by propagować pozytywne, pacyfistyczne przesłanie i wciągać, jak zwykle skutecznie, w wir tańca. Nie inaczej było w Uchu i żałować można tylko, że ograniczenia czasowe nie pozwoliły radosnym muzykom bawić publiczność dłużej. Biafra, mimo stałego składu, jest projektem otwartym: często "żelazny" zestaw wzbogacają zaprzyjaźnieni muzycy. Tym razem byli to :Leszek Możdżer i Jerzy Mazzoll, który zagrał w ostatnim utworze. Dża na pewno uśmiechał się od ucha do ucha:)
Biafra i Leszek Możdżer w Uchu Ucho Gdynia Gazeta Świętojańska
Biafra i Leszek Możdżer w Uchu . Jeśli masz kłopoty z „odpaleniem” filmu, wejdź tutaj
Biafra wystąpiła w Uchu w składzie: LARRY OKEY UGWU: vocals, voo-doo show, JACEK STANISZEWSKI: guitars, TOMASZ Kvajah SZYMBORSKI: bass, Sir PRZEMEK DYAKOWSKI, the spiritual father of the group, saxophones,FILIP GAŁĄZKA: drums oraz gościnnie:LESZEK MOŻDŻER i JERZY MAZZOLL.
Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii:
Metropolia jest Okey: Biafra, foto: Piotr Wyszomirski
Foto: Piotr Wyszomirski
Foto: Piotr Wyszomirski
Foto: Piotr Wyszomirski. Kliknij w obrazek, by powiększyć.
Zobacz także: