Perfumeria Lady Makbet(Lady Macbeth’s Fragrant Facets)
29 czerwca (niedziela), godz.19.00
Scena Letnia Teatru BOTO w Młodym Byronie
Sopot, ul. Józefa Czyżewskiego 12
Bilety: 15 zł do nabycia w Młodym Byronie
Spektakl „Perfumeria Lady Makbet” to chóralna wersja historii upadku kobiety, jej dramatów i wyborów, dokonywanych dla siebie i wbrew sobie, aby zdobyć, zniszczyć i zasiać nienawiść. Siła kobiety zaprowadzi ją na skraj przepaści, w którą nie musi jednak skoczyć. „Perfumeria Lady Makbet” to spektakl o dzieciobójczyniach uwikłanych w rodzinne sidła, osobiste dylematy, zmarnowane szanse. To spektakl o odpowiedzialności społecznej za te wszystkie dzieci, które mogliśmy pomóc wychować, gdybyśmy tylko otworzyli oczy na to, co oczywiste, na sąsiadkę, koleżankę z pracy, córkę. To spektakl o przyzwoleniu na mordowanie, jak w przypadku Lady Makbet, to spektakl o przemocy, jak w rodzinie z Pucka, to spektakl o mordowaniu dzieci ze strachu przed sobą. Szekspir jest punktem wyjścia i dojścia, nie zostawia złudzeń, jeżeli chodzi o charakter człowieka, ale daje nadzieję, że wybór należy wyłącznie do nas.
Foto: Adam Bogdan
W spektaklu wykorzystano teksty Wisławy Szymborskiej. Spektakl zrealizowano przy pomocy finansowej Województwa Pomorskiego w ramach stypendiów dla twórców kultury na rok 2013. Finansowego wsparcia udzieliła również Fundacja Pomysłodalnia.
Propozycja grupy „Chórraa” to teatr zaangażowany społecznie, na szczęście bez uzurpowania sobie prawa do nieomylności. Jest krytyczny wobec własnej płci, w sposób niezrozumiały wmanewrowanej w nie budzący naszej akceptacji proceder mordowania własnych dzieci. Autorka, a właściwie autorki, bo po części każda z uczestniczek tego widowiska staje się jego współautorką, nie szuka usprawiedliwienia, nawet wtedy, gdy uświadamia nam cynizm naszego ustawodawstwa prorodzinnego. Nie zagłębia się w psychologizmy i freudyzmy, z pasją za to atakuje nasze stereotypowe wyobrażenie kobiecości. Jest to spektakl dla widzów myślących, którzy potrafią czytać między wierszami i formułować samo nasuwające się pytania. Być może następne (bo mam nadzieję, że „Chórraa” nie będzie przejściową efemerydą) spektakle dadzą nam asumpt do nieśmiałego formułowania odpowiedzi. Zaryzykowałbym też twierdzenie, że jest to spektakl skierowany głównie do nas, mężczyzn, dla których ta kobieca perfumeria jest światem zbyt hermetycznym. Gdy w jednej z przytoczonych przez chórzystki relacji dziennikarskich słyszę:„Dzieciobójczyni podczas zeznań przed prokuratorem przyznała się do zarzutów. Mówiła, że spaliła dziecko, bo załamała się psychicznie”, zaczynam pojmować różnice męskiego i kobiecego myślenia. Kobieta skupia się na szczególe, szukając i znajdując bardzo konkretną ofiarę swoich psychicznych rozterek. Ja, gdy załamałem się psychicznie, poszedłem palić Komitety, symbole zniewolonego systemu (czego dziś bardzo żałuję i system bardzo przepraszam). Kobieta tworzy alfabet, my natomiast układamy go w literaturę i orędzia. Jakoś się nawzajem uzupełniamy, ale warto pamiętać o tym, kto stworzył podwaliny, dzięki komu posiedliśmy sztukę pisania.
Zbigniew Szymański, Wyznania nawróconego mizogina po wizycie w "Perfumerii Lady Makbet"
https://www.youtube.com/watch?v=k5j-vi-SrA0
Chórraa "Perfumeria Lady Makbet" Jeżeli masz problem z "odpaleniem" filmu, kliknij tutaj.
Trudno rozmawiać o emocjach, szczególnie tak drastycznych, żeby nie otrzeć się o banał. Truizmem aż do bólu jest twierdzenie, że dziecko nie jest zabawką, że stanowi osobne, autonomiczne istnienie, nienależące ani do rodziców, ani nikogo innego, że nie można z niego zrezygnować i odrzucić jak lalkę, jak prowokacyjnie robią to bohaterki spektaklu. Tym bardziej należy się uznanie twórczyniom, reżyserce i choreografce Reni Gosławskiej, autorce scenariusza i współreżyserceMagdalenie Kajtoch oraz całemu zespołowi Chórra, który współtworzył przedstawienie. Udało im się stworzyć rzecz, obok której nie da się przejść obojętnie, a przy tym zróżnicowaną i ciekawą pod względem scenicznym. To nie jest mieszczański teatr stworzony, by umilić widzowi wieczór albo nawet dać mu do myślenia, ale puścić wolno, bez zbędnego bagażu nadmiernych emocji. Teatr Chórraa to seria scenek poszatkowanych jak w telewizji śniadaniowej, ale zupełnie odmienionej – w treści osiągające dużą oglądalność porannej widowni jak zadziory wbijają się sceny protestu, rozpaczy, buntu. Udało się twórczyniom uniknąć banału i ckliwości, operując kontrastem i ironią. Ciekawy jest ruch sceniczny, dobrze brzmią partie wokalne. Świetnym pomysłem było wtopienie się wykonawczyń w tłum i wychodzenie z niego na scenę. Dało to efekt zaskoczenia, ale też wrażenie spontaniczności, podkreśliło to, czym w istocie spektakl jest – głosem społeczeństwa, apelem w ważnej sprawie. Chórraa nie jest instytucją, jest wyrazem aktywności społecznej ludzi, którym nie jest wszystko jedno.
Olga Brzeska, Im nie jest wszystko jedno.
Renia Gosławska
Perfumeria Lady Makbet(Lady Macbeth’s Fragrant Facets)
Reżyseria, choreografia, opracowanie muzyczne: Renia Gosławska
Scenariusz: Magdalena Kajtoch
Obsada: CHÓRRAA: Beata Bednarczyk,Elżbieta Biernat, Krystyna Homza, Kinga Janiszewska, Alina Japczyńska, Marzena Jasińska, Jolanta Kaczorowska, Magdalena Kajtoch, Adrianna Kucner, Hanna Ligęza-Rybak, Agnieszka Szkiruc-Lutkiewicz, Katarzyna Marzec-Okoń, Milena Niwa, Anna Siwka, Justyna Wolf, Elżbieta Zagrodzka.
Premiera w przestrzeni otwartej: XVII Międzynarodowy Festiwal Szekspirowski, 3 sierpnia 2013
Premiera w przestrzeni zamkniętej: Teatr Muzyczny w Gdyni im. Danuty Baduszkowej, 4 listopada 2013.