Mieszkańcy wskazywali, iż budowa zaplanowana jest w sposób nie zapewniający niezbędnej obsługi komunikacyjnej lokali handlowo-usługowych w sąsiadujących budynkach przy ul Chabrowej 24-30, o zapewnienie której to obsługi właściciele ww. budynków starają się od lat.

Jednocześnie z wysokość nowych budynków przewyższa wysokość względną sąsiadującego budynku przy ul. Bławatnej 11 o 1-2 kondygnacje co spowoduje całkowite zacienienie mieszkań na niższych kondygnacjach istniejącego budynku. Mieszkańcy parteru czy pierwszego piętra budynku przy Bławatnej będą odtąd mieszkali jak w piwnicy albo suterenie.

Radni miasta wskazali, iż okoliczności inwestycji takie jak:

- wielokrotne (w tym zwrotne) zmiany podmiotu przygotowującego inwestycję i występującego o związane z tym pozwolenia i uzgodnienia;

- informacje o zmieniających się, wraz z ww. zmianami własnościowymi i decyzjami dla kolejnych podmiotów, obowiązkach inwestora np. w zakresie umowy drogowej;

- informacje o podziałach geodezyjnych skutkujących wyłączeniem faktycznych sąsiadów z roli strony w postępowaniu administracyjnym o wydanie decyzji o warunkach zabudowy i nie respektowanie wcześniej zawieranych porozumień z sąsiadami inwestycji;

- wątpliwości co do legalności organizacji ruchu na czas prowadzenia budowy (mieszkańcy nie byli w stanie uzyskać kopii uzgodnień na piśmie);

Uzasadniają zbadanie przez komisję rewizyjną Rady Miasta okoliczności przygotowań do inwestycji, wydawanych uzgodnień i pozwoleń.

Radny Marcin Horała podkreślił, że niewątpliwe prawo dewelopera do własności terenu i prowadzeniu na nim działalności inwestycyjnej nie może być realizowane w sposób naruszający prawa sąsiadów inwestycji, do pełnego korzystania z prawa własności ich nieruchomości. Ludzie budujący domy czy kupujący mieszkania mają prawo oczekiwać, iż władze miasta zadbają by w przyszłości mogli z nich w pełni korzystać, w sposób nie zakłócone przez nadmiernie dużą i nadmiernie bliską, ponadwymiarową inwestycję sąsiednią.

Radny Łukasz Cichowski stwierdził, iż działania urzędu miasta w tej sprawie budzą wątpliwości wymagające wyjaśnienia. Interes publiczny (np. w zakresie obciążenia dodatkowych ruchem układu drogowego) jak i interes mieszkańców Pustek Cisowskich, szczególnie sąsiadów budowy, prawdopodobnie zostały naruszone. Trzeba zbadać czy urzędnicy wykazali się starannością i zaangażowaniem w ich obronie.

Mieszkańcy zapowiadają również dochodzenie swoich praw poprzez złożenie pozwu zbiorowego przeciw deweloperowi.

Galeria zdęć z protestu do bezpłatnego wykorzystania: https://www.facebook.com/media/set/?set=a.633897466664819.1073741831.123558484365389&type=1