Naukowcy odkryli, że organizmy ludzi, którzy długo czuli samotni, miały w sobie utajonego wirusa opryszczki, który bardzo często się reaktywował i wytwarzali więcej białek związanych z wywoływaniem stanu zapalnego w odpowiedzi na stres. Czegoś takiego nie zaobserwowano u badanych, którzy żyli w szczęśliwych związkach lub prowadzili aktywne życie towarzyskie. Okazało się, że samotni częściej chorują na serce, cukrzycę typu B, zwyrodnienie stawów oraz chorobę Alzheimera. A kobiety na raka piersi oraz częściej są otyłe.
Ponadto naukowcy odkryli, że samotni uczestnicy badań, byli mniej odporni na ból, mieli stany depresyjne i objawy chronicznego zmęczenia.
Za: zwierciadlo.pl