W pierwszym w tym sezonie meczu między tymi zespołami, Asseco Prokom zwyciężyło we własnej hali 72:67 (relacja, statystyki, galeria). Mimo wysokiego prowadzenia na początku czwartej kwarty, ambitnie grający koszykarze Rosy byli w stanie doprowadzić do nerwowej końcówki, w której jednak więcej zimnej krwi zachowali Mistrzowie Polski. Najbliższy mecz zapowiada się więc wyjątkowo interesująco, tym bardziej że beniaminek z Radomia zagra teraz przed własnymi kibicami.
W trakcie sezonu, na ławce trenerskiej zespołu Rosy Mariusza Karola zastąpił Wojciech Kamiński. W ostatnim czasie do składu dołączył również nowy koszykarz. Amerykanin Ronald Dorsey, grający na pozycji numer 3 z miejsca stał się jednym z czołowych strzelców ekipy z Radomia. W dwóch meczach w barwach nowej drużyny notował średnio 14 pkt w meczu i jest aktualnie drugim strzelcem Rosy.
Mistrzowie Polski zrobią z pewnością wszystko, aby poprawić swoje humory po ostatnim niepowodzeniu w meczu z PGE Turowem Zgorzelec i zapisać na koncie kolejne, ligowe punkty.
Asseco Prokom jedzie do Radomia
W najbliższej kolejce gier koszykarze Asseco Prokom Gdynia zmierzą się na wyjeździe z Rosą Radom.
