Barbara Gurman do końca wierzyła, że syn żyje. Wczoraj dowiedziała się od prokuratora, że zwłoki odnalezione 19 grudnia w Morzu Północnym, 20 mil od brzegu, to ciało jej syna Michała. Mężczyznę zidentyfikowano dzięki badaniom DNA i odciskom palców.
Informację o identyfikacji ciała Polaka podały holenderskie media.
Za: radiogdansk.pl