Sklep przy alei Legionów zamknięto na początku stycznia br. Jednak handel saszetkami z zapachami, zawierającymi substancje odurzające, trwa nadal: sklep z Wrzeszcza Dolnego przeniesiono do Wrzeszcza Górnego na ulicę Słowackiego.
To już drugi punkt w naszej dzielnicy. Od października 2012 r. tzw. dopalacze sprzedaje sklep przy ul. Partyzantów pod nazwą "Botanica. kwiaciarnia alternatywna". Można tam nabyć saszetki zawierające "produkt do przygotowania mieszanki sadzeniowej do roślin egzotycznych doniczkowych" nasączone substancjami odurzającymi.
Radni dzielnic Wrzeszcza Dolnego i Górnego zgłosili podejrzenie handlu dopalaczami na policję, powiadomili okoliczne szkoły, dopytują policjantów, kiedy sklepy zostaną zamknięte.
Niestety służby publiczne rozkładają ręce z bezradności. Policja kontroluje punkty, legitymuje klientów, skierowała sprawę do prokuratury, która wszczęła postępowanie. Śledztwo trwa, i dopóki się nie zakończy, we Wrzeszczu dalej będzie można legalnie kupić dopalacze.
Mieszkańcy są coraz bardziej oburzeni, apelują do radnych dzielnicowych z prośbą o skuteczną interwencję.
We wtorek, 15 stycznia 2013 r. Lidia Makowska, przewodnicząca Zarządu Wrzeszcza Górnego wysłała pismo do służb publicznych w Gdańsku, z prośbą o natychmiastowe zamknięcie obu punktów z dopalaczami.
Za: wrzeszcz.info.pl