Jak informuje portal Lewica24.pl za dziennikiem "Libération", obecnie koszt budowy wspomnianego reaktora jądrowego wynosi 8,5 mld euro. Jean-Louis Bal, szef związku producentów energii odnawialnej, wyjaśnia, iż nie jest to zaskakujące - francuska firma energetyczna EDF oszacowała niedawno koszt swoich dwu podobnych inwestycji w Wielkiej Brytanii na w sumie 17 mld euro. Dodaje, iż w tej sytuacji przeciwnicy energetyki odnawialnej tracą argument o zawyżaniu kosztów w imię ochrony środowiska.
Cena jednej megawatogodziny (MWh) energii wyprodukowanej przez nową elektrownię jądrową ma wynosić 70-90 euro - ale tylko przy założeniu, że koszt budowy obiektu zamknie się w 6 mld euro. Już wtedy był to poziom wyższy od kosztów konwencjonalnej produkcji energii: obecnie jest to 65-75 euro za MWh. Podniesienie kosztu budowy spowoduje, że energia z nowego reaktora kosztować będzie znacznie ponad 100 euro za 1 MWh. Tymczasem koszt energii wiatrowej wynosi tylko 70 euro za 1 MWh i nic nie zapowiada, by - w przeciwieństwie do cen energii uzyskiwanej ze spalania węgla - miał rosnąć. Nawet najdroższa energia z OZE, uzyskiwana z baterii słonecznych, która kosztuje obecnie od 100 do 120 euro za 1 MWh, niedługo powinna potanieć wskutek rozwoju tej technologii. Bal przewiduje więc, że wkrótce generalnie koszt „zielonej" energii stanie się niższy i od energii "tradycyjnej", i od jądrowej.
Za: Nowy Obywatel