Ucho Gdynia Gazeta Świętojańska
Leon wkraczający na scenę. Jeśli masz kłopoty z „odpaleniem” filmu, wejdź tutaj
Tym razem wystąpili ze znanym trójmiejskiej publiczności performerem i założycielem teatru Patrz mi na usta - Leonem Dziemaszkiewiczem.
Leon Dziemaszkiewicz. Foto: Jerzy Bartkowski.
Ich występ poprzedził energetyzujący duet z Tokio o znajomej nazwie Gothika. Japończycy przyjechali wprost z Genewy, aby zahipnotyzować polską i rosyjską publiczność 20. koncertami odbywającymi się w nadchodzącym czasie. Poza gdyńskim akcentem, który właściwie był preludium do wspomnianej przeze mnie trasy koncertowej, grupa zagra w Poznaniu i Warszawie. Polecam ten zespół Dark Electro, który zbliża się do sceny gotyku, ale z mojego punku widzenia to raczej wymiatający industrialny punk. Członkowie grupy przyznają się do czerpania z Nowej Fali lat 80-ych oraz moich ulubionych grup, takich jak: Rammstein, Laibach oraz Garbage.
Warto zajrzeć:
Jak się okazuje scena indie rocka praktycznie nie istnieje, bo na koncert przyszło kilku prawdziwych fanów, a reszta czekała z utęsknieniem na Dick4Dick. Jednak mimo tego, że stylistyka egzotycznego bandu z Azji była nieco zbyt wyzywająca – facet na wokalu wyglądał jak Neo z Matrixa, a tańczył niczym sensej unikający latających noży rzucanych przez niewidzialnego ninję, występ mógł się podobać. Mimo tak odległej przestrzeni kulturowej o dziwo mistrzowie muzyki elektronicznej ze stolicy Japonii potraktowali swój występ bardzo serio, wręcz ze śmiertelną powagą. W pewnym momencie okazało się, że poza muzyką i ich wyzywającą grą sceniczną, są dość groteskowi, co przysporzyło im jeszcze większy aplauz skromnej publiczności (próby angielskiego Joshiego). Do końca koncertu czekali na swoich fanów, dla których mieli płyty, koszulki i autografy. Szkoda, że tak doskonały występ, na którym działo się tyle ciekawych rzeczy, nie przyciągnął więcej publiczności.
Ucho Gdynia Gazeta Świętojańska
W trakcie bisów GOTHIKA łamie granice twórca-widownia . Gothika - bisy SEXED UP ELECTRONICA!!. Jeśli masz kłopoty z „odpaleniem” filmu, wejdź tutaj
Gothika w „Uchu”.
Wydaje mi się, że to dlatego, że nastąpił przesyt muzyką industrialną po Transvizualiach. Pamiętamy, że rok temu to właśnie Dick4Dick byli gwiazdą festiwalu. Możliwe, że część osób nie wiedziała, czego się spodziewać po połączeniu japońskiego mrocznego elektro, z występującym chwilę później wspaniałym Leonem oraz odjechanymi Dickami. Muszę przyznać, że Ci, którzy opuścili ten koncert, mogą czuć się niepocieszeni. Dicki grały swoje utwory, Leon przyciągał i bawił się z publicznością swoim zmiennym wizerunkiem, a na telebimie oglądać można było teledyski grupy. Przesyt? Ależ skąd! Okazało się, że i tym razem, dla mniejszej publiczności, Dick4Dick potrafią być równie absorbujący, co dla tysięcy zgromadzonych na Heineken OPEN’ER.
Ucho Gdynia Gazeta Świętojańska
Zapowiadający Dicków Leon. Jeśli masz kłopoty z „odpaleniem” filmu, wejdź tutaj
Dickie Dreams Freak Show vs. Leon
Mimo zupełnie abstrakcyjnej nazwy przedsięwzięcia, jakim był koncert wymienionych wykonawców, Psychodelic Violence Crime of Visual Shock, koncerty Dicków, zawsze szalone i krążące wokół wiadomego tematu, są skrupulatnie przygotowanym show. Wszystko dla fanów i fanek. Pierwsza z płyt dostępna free w internecie podbiła serca nastolatek, druga, eklektyczna, zawiera niezwykle oryginalną muzę, łączącą w sobie elementy różnych gatunków. Pięciu gdańskich muzyków, związanych artystycznie z gdańską stocznią, udowadnia po raz kolejny, że są zespołem rewelacyjnym, stawiając sobie kolejne wyzwania (jakim z pewnością jest zapowiadana na kwiecień rock opera, której występ w Uchu stanowił zapowiedź) działają pobudzająco na zmysły. Dziś tworzą muzykę nie tyle zapożyczoną od kogoś, będącą pastiszem – ale dzielą się inwencją między sobą w sposób wręcz innowacyjny.
Ucho Gdynia Gazeta Świętojańska
Rapujące Dicki – kolejne zaskoczenie. Jeśli masz kłopoty z „odpaleniem” filmu, wejdź tutaj
Warto też zwrócić uwagę na osobę Leona Dziemaszkiewicza, który w trakcie utworów wykonywał swoje programy solo w krótkiej wersji, będącej wariacją do muzyki Dicków. Drag queen zmieniający się z utworu na utwór z pięknej kobiety, poprzez nędzne prosię, aż do drwala w szpilkach, spowodowało, że właściwie już nie istniała granica widz-aktor. Grotowski na pewno by się dobrze bawił podczas takich prezentacji ( Grotowski by to raczej olał – przy. redakcji). Wszyscy się świetnie bawili, a też dzięki muzyce możliwe, że dość niszowa sztuka, jakim są popisy Leona, ujrzy światło dzienne (nisza+nisza=nisza – przyp. redakcja). Choć zdaje się, że czasem nawet lepiej, kiedy koncerty nie są wielkimi spędami, a tworzy się świetny klimat podczas kameralnej zabawy, jak to miało miejsce w Uchu (szczególnie fajne musi to być dla artystów i właścicieli klubów :P - przyp. redakcji).
Ucho Gdynia Gazeta Świętojańska
Szaleńczy taniec anomalii przyrodniczej – Ośmiornicy o świńskim ryju. Jeśli masz kłopoty z „odpaleniem” filmu, wejdź tutaj
http://www.myspace.com/leondziemaszkiewicz
Red Polpo na scenie Ucha .
Dicki z Leonem w Uchu - Playlista
Więcej o zespole na ich stronach:
Więcej zdjęć w galerii:
*Tytuł od redakcji.
Tekst, zdjęcia i wideo: TiVi
Psychedelic Violence Crime of Visual Shock - Gothika, Dickie Dreams Freak Show vs. Leon. Ucho, 15 października 2008
Więcej zdjęć: