PC Drama to już czwarta odsłona cyklicznych spotkań z teatrem, polegających na czytaniu tekstu dramatu wzbogaconego elementami performatywnymi, która zazwyczaj odbywa się w ostatni poniedziałek miesiąca. Zapraszani goście to najciekawsi twórcy młodego pokolenia: dramaturdzy, reżyserzy i aktorzy, którzy mierzą się z tekstami opracowanymi na kanwie współczesnej dramaturgii. Ponadto inscenizacjom towarzyszą panele dyskusyjne, rozmowy z udziałem publiczności czy prelekcje opatrzone naukowym komentarzem kadry akademickiej UG. Dotychczas gospodarzami takich spotkań byli: dr Elżbieta Mikiciuk, dr Tomasz Wiśniewski, dr Tomasz Swoboda, dr Barbara Świąder- Puchowska, dr Andrzej C. Leszczyński, prof. Jan Ciechowicz i prof. Wojciech Owczarski.
W "Rozstaniu" przyglądamy się parze kochanków, którzy właśnie spędzili ze sobą noc. Sandra wstaje zdegustowana. Mateusz gapi się jeszcze przez chwilę na jej pośladki, po czym zaczyna się emocjonalna gra. Próbuje ją uwieść, przekonać, aby została, jednak bez skutku. Jest zaskoczony, czuje, że padł ofiarą jakiejś pomyłki. Nie rozumie, że ona właśnie osiągnęła swój cel. Znudzona, nie oczekująca niczego poza przygodą, Sandra powoli traci zainteresowanie swoim partnerem. Ignorując jego zaloty szykuje się do wyjścia, jednak waha się przez moment i postanawia zostać. Odrobina ciekawości rozbudza chęć poznania patetycznego idioty, którego rzekomo skrzywdziła. Zaczynają rozmawiać. Oschła i introwertyczna dziewczyna powoli zaczyna mówić o sobie, dyskusja nabiera tempa i już po chwili zamiast pary prowadzącej kokieteryjną grę, widzimy dwoje nastolatków, którzy czerwieniąc się z zakłopotania opowiadają żenujące historie z przeszłości. Wydaje się, że ulotny romans ma szansę przerodzić się w coś więcej. Jednak gdy zaczyna się rozmowa o tym, co jest dla kogo ważne, czar pryska, a to, co wcześniej łączyło bohaterów, zdaje się ich dzielić.
Podczas gdy Mateusza poznajemy jako zapalonego trenera piłki nożnej, mającego mnóstwo pomysłów i zamiłowań, Sandra nie lubi swojej pracy i nie widzi w niej nic ciekawego, a jej życie osobiste okazuje się złem koniecznym, grą pozorów ukierunkowaną na zysk czy skorzystanie z okazji. Próba odszukania wspólnych zainteresowań także kończy się fiaskiem. On nie wyobraża sobie, jak można nie znać Felliniego. Ona nie znosi filmów "o życiu ", zamiast tego szuka rozrywki.
Co sprawiło, że musiało nastąpić tytułowe "Rozstanie "? Czy wszystko da się wyjaśnić różnicą charakterów lub rozbieżnością oczekiwań? Czy winą obarczyć można zbyt wygórowane wyobrażenia Mateusza? Może to Sandra nie mówi szczerze, a wszystko osnute jest nutką ironii? Może jej oschłość, zamknięcie i obcesowość tworzą wygodną maskę, pod którą kryje się osoba wrażliwa. Może to osoba skrzywdzona? Postać tragiczna, neurotyczna, która paradoksalnie chcąc zjednywać sobie ludzi, zniechęca ich do siebie przez odrzucenie? Odpowiedź na to i inne pytania moglibyśmy ujrzeć np. w wielkoformatowym spektaklu, za którego bazę mógłby posłużyć scenariusz "Rozstania".
Współczesny, niepozbawiony wulgaryzmów, cięty język, duża dawka humoru, a także odczuwalne napięcie między dwójką bohaterów to sposób na czytanie współczesnego dramatu według Jerzego Wójcickiego (reżyseria). Wyzwaniu sprostali także profesjonalni aktorzy Teatru Wybrzeże, którzy wcielając się bohaterów odgrywali role własne i narratora (didaskalia). Ponadto, mimo ograniczonych możliwości scenicznych (czytanie performatywne zamiast pełnego wachlarza aktorskich środków wyrazu) gra aktorska okazała się lepszą, niż niejednokrotnie w klasycznych inscenizacjach. Scenografię stanowił wielki ekran programu do śpiewania karaoke, przy pomocy którego bohaterowie w pewnym momencie wcielają się w wykonawców z kapeli The Doors, a także odpowiedni mikrofon i perkusja.
Sceptyczne nastawienie do formy (wirtuozerskie czytanie) balansującej na skraju teatru ustąpiło miejsca satysfakcji, ponieważ pomysł okazał się być strzałem w dziesiątkę, co znalazło odbicie w licznie przybyłej publiczności. Zachęcam do wybrania się także na październikową odsłonę.
Rozstanie. Autorzy: Mariusz Więcek, Jerzy Wójcicki, reżyseria: Jerzy Wójcicki, dramaturgia: Mariusz Więcek, występują: Magdalena Boć, Piotr Chys.
