Maxim Vengerov rozpoczął koncert solowym wykonaniem Chaconne z II Partity d-moll BWV 1004, Jana Sebastiana Bacha. W kolejnym wejściu, można było usłyszeć utwory Piotra Czajkowskiego, Medytacja op. 42 nr 1 oraz Melodia op. 42 nr 3. Jednym z najciekawszych punktów programu była z pewnością Wokaliza op. 34 nr 14 Siergieja Rachmaninowa, wykonana przez Maxima Vengerova, Marię Włoszczowską i Romana Peruckiego. Vengerov po raz pierwszy w karierze wystąpił z organistą. Utwór został zaaranżowany specjalnie na tę okazję przez jednego z najwybitniejszych mistrzów tego instrumentu profesora Peruckiego. Na zakończenie koncertu do wirtuozów na scenie dołączyli muzycy Polskiej Filharmonii Bałtyckiej, którzy wspólnie wykonali siedem sonat kościelnych Wolfganga Amadeusza Mozarta.
Foto: Paweł Jóźwiak
Wśród widzów koncertu nie zabrakło gwiazd kolejnego, wielkiego wydarzenia festiwalu, zaplanowanego na sobotę koncertu „Stańko +". Poszukiwania muzycznej doskonałości śledzili więc m.in. Tomasz Stańko i Quincy Jones.
Tuż po koncercie Maxim Vengerov odcisnął swoją dłoń na dziedzińcu Filharmonii Bałtyckiej. Odsłonięto również odcisk dłoni Jose Carrerasa, który wystąpił w kwietniu w trójmiejskiej Ergo Arenie.
Oprócz sobotniego widowiska plenerowego „Stańko+", w Filharmonii Bałtyckiej, organizatorzy zaplanowali jeszcze jeden, niezwykły koncert na zakończenie festiwalu SOFA. I tu również nie zabraknie gwiazd. Już 02. września Orkiestra Symfoniczna Polskiej Filharmonii Bałtyckiej z towarzyszeniem Państwowego Chóru Filharmonii w Mińsku, pod batutą nowego dyrektora artystycznego filharmonii - Ernsta van Tiela, wykona kantatę „Genesis". To zupełnie wyjątkowy, składający się z siedmiu części utwór na narratora, głosy solowe, chór i orkiestrę, napisany w latach 1943-44 do tekstu biblijnego na zamówienie Nathaniela Shilkreta przez siedmiu wybitnych kompozytorów. Wśród nich znalazły się m.in takie nazwiska, jak Mieczysław Weinberg, Igor Strawiński czy Arnold Schoenberg.
Foto: Paweł Jóźwiak
Kantata została wykonana po raz pierwszy w 1945 roku. W Polsce nie była grana nigdy. W rolę narratorów wcielą się Marcin Dorociński i Wanda Skorny. Bilety na to wydarzenie wciąż można kupić w kasach i na stronie internetowej Filharmonii Bałtyckiej.
Za: Filharmonia Bałtycka