Piękny, wspaniały świat Purcărete."Burza" Teatru Narodowego z Craiovej na XVI Festiwalu Szkspirowskim
Katarzyna Wysocka
W przedostatnim dniu Festiwalu Szekspirowskiego organizatorzy zafundowali widzom oczekiwaną perełkę. W przededniu pokazu inscenizacji innej gwiazdy europejskiego teatru, Luca Percevala, mogliśmy zobaczyć niezwykłą opowieść romansową w reżyserii Silviu Purcărete z rumuńskiej Craiovej. „Burza” tego uznanego reżysera przyczyniła się do tego, że widzowie mogli na chwilę odpocząć od drażliwych poszukiwań formy i stylu, nachalnie podawanego, a rozsmakowywać się czysto podanym, plastycznym teatrem, operującym ciekawie światłem, wykorzystującym muzykę do budowania napięcia, dbałym o szczegóły, nadającym przy tym dodatkowe znaczenia postaciom i słowom Szekspira.
Rumuńska adaptacja jednego z ostatnich dzieł stradforczyka, w odróżnieniu od polskiej, w reżyserii Mai Kleczewskiej, stanowi przykład pomysłowego podejścia do materii tekstowej i wykorzystania przestrzeni scenicznej. Zamknięci w pudełkowej formie, przypominającej pokój, coraz bardziej upodabniający się do nory, egzystują Prospero i jego córko-potwór Miranda, przeobrażająca się w Kalibana. Groza, jaka pojawia się w związku z faktem, że reżyser powiązał te dwie osoby dramatu w całość, skłania do rozszerzenia interpretacyjnego „Burzy”. Być może Prospero, który niekoniecznie jest ojcem Mirandy, zesłany w odosobnienie, czaruje siebie i innych w kwestii własnego ojcostwa i roli w świecie. Być może jest on tylko clownem cyrkowym, który próbuje rozbawić publiczność opowieścią o wielkiej miłości człowieka do potwora. Miranda, rozrywająca na sobie papierową suknię, kilkukrotnie podczas spektaklu, przeobraża się w Kalibana, pozostającego w bieliźnie aktora. Ferdynanda, który zakochuje się zaczarowany przez Prospero w Mirandzie, gra aktorka. Ariel wraz z pomocnikami przypomina ekipę cyrkowych clownów, wykonujących posłusznie „zlecenia” Prospero. Również Trinculo i Stefano wpisują się w stylistykę cyrkową, ubrani w obszerne, usztywniane spodnie, bawią się przednio niczym Flip i Flap. Pozostałe postaci zdają się przypominać te, które wpisał Szekspir w „Burzę”. Czy jest to wyłącznie udana zabawa w teatr, czy wysmakowane balansowanie symbolami, które równie dobrze odbierać można przez pryzmat rumuńskiej rzeczywistości, co jako inteligentne operowanie uniwersalnymi znakami? A może to próba pokazania świata, który stworzyć sobie może każdy, gdy szaleństwo wygra z rozumem?
Bohaterem szczególnym rumuńskiej „Burzy” jest scenograf i twórca kostiumów, Dragoş Buhagiar. Stali widzowie festiwalowi mogli podziwiać jego prace na przykład w ostatnich latach, w „Hamlecie” w reżyserii Radu Alexandru Nica, czy w zeszłorocznym „Shaking Shakespeare” tego samego reżysera. „Burza” zasadza się na prostym pomyśle zamknięcia sceny przesuwanymi ścianami z drzwiami w zaburzonych proporcjach (niczym w Kafkowskim, chorym świecie), wyposażenia, które pozwala na różne triki, czy wykorzystaniem obrotówki. Zaskoczeniem mogą być papierowe suknie, w jakie ubierany jest Kaliban, potem również inne postaci. Całość została dopełniona grą świateł, wiatrem i dymem, wpisującymi się znakomicie w tę „złudną”, choć tętniącą własnym życiem, rzeczywistość. Muzyka Vasile Şirli, nasuwająca skojarzenia z Wagnerem, dopełniała spektakl tajemnicą i niecodziennością świata, do jakiego zaproszona widza.
Najciekawszą postać stworzył Sorin Leoveanu, grający Kalibana i Mirandę. Jego fizyczność podkreślała zarówno demoniczność wyspowego syna wiedźmy Sykoraksy, co odmienność córki zesłanego na banicję Prospera. Pozostali aktorzy zagrali na równym poziomie, bez szczególnych popisów.
Proste pomysły, zabawa w teatr, czarowanie widza tym, co stanowi o istocie teatralności spotkania, to najważniejsze elementy spektaklu Silviu Purcărete. Przyjemnie jest opuszczać teatr z poczuciem uczestniczenia w tajemniczych przemianach postaci, których istoty nie można zwerbalizować łatwo i szybko. Trochę jak w niepokojącym śnie, co może gnębić wielokrotnie.
http://www.youtube.com/watch?v=JVsxX40PAas
THE TEMPEST / BURZA, reż. Silviu Purcărete Jeżeli masz problem z "odpaleniem" filmu, kliknij tutaj.
Burza,Teatr Narodowy "Marin Sorescu" w Craiovej, adaptacja i reżyseria: Silviu Purcărete, scenografia i kostiumy: Dragoş Buhagiar, muzyka: Vasile Şirli, obsada: Adrian Andone (Alonso), Cătălin Bǎicuş (Sebastian), Ilie Gheorghe (Prospero), George Albert Costea (Antonio), Romaniţa Ionescu (Ferdynand), Angel Rababoc (Gonzalo), Mircea Tudosă (Adrian), Sorin Leoveanu (Kaliban), Nicolae Poghirc (Trinkulo), Constantin Cicort (Stefano), Sorin Leoveanu (Miranda), Valentin Mihali (Ariel), Iulia Lazăr, Iulia Colan, Petra Zurba, Monica Ardeleanu (Duchy). Premiera 18.02.2012, czas trwania: 125 min (z przerwą).
Więcej o teatrze w na stronie www.pomorzekultury.pl