Niedzielny koncert, kończący wrześniową trasę zespołu, ściągnął do Ucha wielbicieli talentu Staszewskiego nie tylko z Gdyni, Sopotu czy Gdańska, ale nawet z Małego Trójmiasta Kaszubskiego.
- Mieliśmy ze znajomymi małe problemy z dotarciem na koncert, ale wiemy, że warto było się przemęczyć – mówi Michał z Wejherowa, który w drodze do Gdyni złapał gumę. – Na ten koncert przyszedłbym i na pieszo, gdyby trzeba było – dodaje miłośnik artystycznych dokonań Kazika.
Kazik&Buldog w Uchu, 21 września 2008. Foto: Kuba Pawłowski
Impreza przebiegała w prawdziwie braterskiej atmosferze. Kazik był niezwykle rozmowny i przyjacielsko nastawiony do publiczności. Młodzież, która co chwilę pojawiała się na scenie, tylko po to, aby przybić z nim piątkę i zaraz rzucić się w las wyciągniętych rąk, zupełnie mu nie przeszkadzała. W przerwach pomiędzy utworami, robił dodatkowe przerwy na łyk piwa lub dwa. W końcu człowiek nie kaktus…
Kazik&Buldog w Uchu, 21 września 2008. Foto: Kuba Pawłowski
Zespół zaserwował nam utwory z pierwszej (i jedynej jak dotąd) płyty Buldoga, a także te pochodzące z solowych dokonań Staszewskiego. Będziesz z nami, Elita, V Rozbiór Polski, ZURT popłynęły z głośników prosto w uszy rozszalałej dosłownie publiczności. Usłyszeliśmy również kawałek Cztery Pokoje, oryginalnie wykonywany w duecie z Edytą Bartosiewicz. Pomimo, że wczoraj duetu nie było to i tak zabrzmiał on odjazdowo. Zespół zagrał również W Polskę idziemy drodzy panowie Jerzego Wasowskiego, W głębokim dole Toma Waitsa (tytuł oryginalny Way down in the hole), a także Maria i Polska płonie.
Ucho Gdynia Gazeta Świętojańska
Kazik & Buldog w Uchu, 23 września 2007, . Jeśli masz kłopoty z „odpaleniem” filmu, wejdź tutaj
Nie zabrakło utworu z repertuaru brytyjskiego zespołu U.K.Subs Warhead, który w ocenie samego Kazika jest jednym z najlepszych utworów jakie powstały w historii muzyki rockowej. Tutaj należy zaznaczyć, że szczególne brawa należą się sekcji dętej - trąbka, waltornia, puzon i saksofon to siła napędowa całego projektu. Utwór Malcziki zabrzmiał wczoraj dzięki nim wyjątkowo ogniście …
Kazik&Buldog w Uchu, 21 września 2008. Foto: Kuba Pawłowski
Zespół Buldog powstał w 2005 roku, a premiera debiutanckiego albumu Płyta miała miejsce rok później. Twórcy projektu stanowczo odżegnują się od porównań z Kultem, ale trudno nie zauważyć w dokonaniach obu zespołów podobnych pomysłów i dźwięków. Poza tym sam skład zespołu mocno nawiązuje do pierwotnego składu tej legendarnej formacji. Oprócz wspomnianych na wstępie Kazika i Wieteski, grającego na basie, w zespole pojawiają się obecni i byli członkowie Kultu: Jacek Szymoniak, Wojciech Jabłoński, Janusz Zdunek i Tomasz Glazik. Repertuar Buldoga to kultowa muzyka alternatywna, która nie tylko stylistycznie przypomina dokonania Kultu z lat 80., ale również teksty w podobny sposób komentują polską rzeczywistość. Ostatnim utworem na płycie Buldoga jest sztandarowa Piosenka młodych wioślarzy z płyty Kultu Posłuchaj to do Ciebie wydanej w 1987 roku.
Kuba Pawłowski
Kazik&Buldog,Ucho, 21 września 2008
Kazik&Buldog w Uchu, 21 września 2008. Foto: Kuba Pawłowski
Kazik&Buldog w Uchu, 21 września 2008. Foto: Kuba Pawłowski
Kazik&Buldog w Uchu, 21 września 2008. Foto: Kuba Pawłowski