Artur Pałyga
Szwoleżerowie
Reżyseria: Jan Klata
Scenografia, kostiumy: Mirek Kaczmarek
Muzyka: Maciej Szymborski, Sławek Szudrowicz
Reżyseria światła: Justyna Łagowska
Konsultacje choreograficzne: Maćko Prusak, Aneta Jankowska
Asystent reżysera: Anna Włodarska
Muzyka grana na żywo: Błażej Gawliński, Sławek Szudrowicz, Maciej Szymborski, Kuba Ziołek
Obsada: Karolina Adamczyk, Dominika Biernat, Michał Czachor, Mirosław Guzowski, Marta Nieradkiewicz, Roland Nowak, Mateusz Łasowski, Marta Ścisłowicz, Małgorzata Witkowska, Piotr Żurawski
Prapremiera 29 lipca 2011 Teatr Polski w Bydgoszczy. Czas trwania: 120 minut
Foto. Magda Hueckel
Recenzje:
„Reżyser "zaliczył dzwona" Takim żużlowym określeniem kraksy trzeba określić wypadek Klaty przy pracy z dramaturgiem Arturem Pałygą. Nie wypadł poza bandę, pozbierał się i zespół bydgoskiego Teatru Polskiego na ostatniej prostej pojechał w dobrym stylu: finał jest udany. Jednak większa część spektaklu robi wrażenie falstartu. Polski żużel, w którym wywiera się nieprawdopodobną presję na zawodników, gdzie zdarza się niespotykana liczba samobójstw, miał być pretekstem do pokazania narodowej lekkomyślności. Skończyło się na dwóch monologach właściciela klubu żużlowego na wózku inwalidzkim (Roland Nowak), który łopatologicznie wykłada autorską tezę."
Jacek Cieślak, Rzeczpospolita
„To mógłby być uniwersalny pomnik polskiego mężczyzny. Na środku sceny hałda żużlu, kilka złotych pucharów, u podnóża trup opancerzonego efeba, w górze wygięty w ekstazie wisielec na wierzgającym motorze. Podobny układ powtarza się na większości polskich pejzaży bitewnych i nagrobków bohaterów. Wystarczy zastąpić kask hełmem, maszynę koniem, a zamiast zaciśniętej na szyi pętli maznąć piorun czy boski promień. Przekaz się nie zmienia. Polski mężczyzna ma uzbierać trofea dla swojego klubu, oddziału czy firmy, po czym rzucić się na jakiś stos. Samobójczo, straceńczo, spektakularnie. Wokół tej instalacji ołtarza Jan Klata i dramaturg Artur Pałyga zbudowali spektakl "Szwoleżerowie" w Teatrze Polskim w Bydgoszczy. Żużlowców pokazali w nim jako kolejne ogniwo ciągu ułan - powstaniec - górnik, czyli polskich kamikadze: pięknych, nieustraszonych chłopców pozostawiających po sobie czarny pył i czarne wdowy. Wykorzystali głośne historie o samobójstwach wśród najmłodszych mistrzów tej "familijnej" dyscypliny."
Joanna Derkaczew, Gazeta Wyborcza
http://www.youtube.com/watch?v=xV0QNQEYp9s
Szwoleżerowie - Jan Klata Jeżeli masz problem z "odpaleniem" filmu, kliknij tutaj.
Więcej o teatrze w na stronie www.pomorzekultury.pl