Gdańska inwestycja otrzymała 57 punktów na 61 możliwych - informuje trojmiasto.pl. Jeżeli otrzyma dotację z ministerstwa w wysokości 189 mln zł, oznaczać to będzie, że gdański budżet kosztować będzie nie 140, a 104 mln zł. W sumie cała inwestycja ma pochłonąć prawie 293 mln zł.
Teraz jednak projekt musi ocenić Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, co może nastąpić w maju. Wtedy jeszcze w czerwcu podpisana zostanie umowa pomiędzy Ministrem Kultury i Dziedzictwa Narodowego a prezydentem Gdańska o dofinansowanie. Nie oznacza to jednak, ze budowa ECS od razu ruszy. Niezależnie projekt musi zaakceptować Komisja Europejska. To może zająć kolejnych kilka miesięcy. Władze Gdańska zakładają wariant optymistyczny i rozpoczęcie jej jeszcze w listopadzie b.r. ECS powstanie w ciągu trzech następnych lat.