Na gdańskim cmentarzu przy grobach żołnierzy radzieckich pojawiło się wielu mieszkańców miasta. Przybyło także kilka osób z transparentem "Nie palcie zniczy okupantom".
Na protestujących rzucił się Romuald Kaperski, rekordzista Guinnessa w grze na fortepianie, który usiłował wyrwać im transparent. Obie strony musiała rozdzielić policja i straż miejska.
W innych miastach akcja palenia zniczy przebiegała spokojnie. Na warszawski cmentarz przy ul. Żwirki i Wigury przybyło kilkaset osób, m.in. kombatanci, rodziny poległych żołnierzy, przedstawiciele polskiego rządu i ambasador Rosji Władimir Grinin.
O zapalenie zniczy w rocznicę zwycięstwa nad hitlerowskimi Niemcami zaapelowało kilkudziesięciu intelektualistów, artystów i duchownych, m.in. ojciec Maciej Zięba, Adam Michnik, Agnieszka Holland, Krystyna Janda, Julia Hartwig, Andrzej Wajda i Jerzy Pomianowski.