11 stycznia o godzinie 22.50 w TVP Kultura

Historia mitycznych kochanków rozgrywa się współcześnie w Bagdadzie. Julia pochodzi z bogatej miejscowej rodziny i uwikłana jest w sprzeczności pomiędzy jej współczesnym wykształceniem i upodobaniami, a narzucanymi jej przez kulturę i tradycję ściśle określonymi nakazami i zakazami. Ojciec i matka nie dopuszczają najmniejszej wątpliwości, że posłuszeństwo wobec nich jest najwyższym obowiązkiem, bo to oni reprezentują wolę społeczną i boską. Jej brat Tybalt, z którym wychowywała się od urodzenia jest surowym i zazdrosnym o nią opiekunem, który też nie przyjmuje do wiadomości, że jej pragnienia i sądy mogą odbiegać od przyjętych zasad. Jedyną wierną przyjaciółką jest jej Niania, która lawiruje na pograniczu tradycji, swoistego szamaństwa i umiłowania zakazanej wolności. Romeo jest żołnierzem przysłanym wśród wielu innych w misji stabilizacyjnej. Nie jest istotne z jakiego konkretnie kraju pochodzi. Może z Hiszpanii? Ważne jest to, że przybył z obcej kultury odbieranej tu jako zagrożenie miejscowych wartości. Ważne, że jest wrogiem, a najważniejsze, że nie wyznaje tej samej religii. Spotkanie obojga bohaterów naznaczone jest od samego początku stygmatem klęski. Ich nagła miłość rodzi cierpienia i śmierć. 

Ucho Gdynia Gazeta Świętojańska

Izadora Weiss o swoim zespole przy okazji tworzenia 4&4 . Jeśli masz kłopoty z „odpaleniem” filmu, wejdź tutaj

Zobacz:http://www.izadoraweiss.net/

Ta historia może się wydarzyć zawsze i wszędzie. Jej bohaterami jest para zakochanych, która ma przeciwko sobie cały świat. Nawet najbliżsi nie mogą być wsparciem. Szekspirowski mit Romea i Julii często przybiera realne kształty. Ile to już zdarzyło się historii zakochanych, którzy stali się ofiarami sztucznych podziałów i konfliktów? W spektaklu Izadory Weiss ta opowieść również  oparta została na motywach Szekspira, ale choreografka umieściła ją w dobrze znanych nam realiach współczesnych. Jak zawsze sama dobrała do tego muzykę, bo wierzy, że opowieść, muzyka i taniec tworzą harmonijną całość. Jest to spektakl autorski, czerpiący inspirację z różnych źródeł. Idąc niekiedy znanym powszechnie tropem i drążąc funkcjonujące w kulturze metafory autorka odwołuje się jednak głównie do własnej wyobraźni i bardzo osobistego rozumienia świata, w którym obrona podstawowych wartości jest powołaniem każdego człowieka.

W „Romeo i Julii” Izadora Weiss wykorzystała między innymi utwory: Lisy Gerrard, Santaollala, Philipa Glassa, a także Sergiusza Prokofieva.

Więcej o „Romeo i Julii” w Operze Bałtyckiej: http://www.operabaltycka.pl/pl/spektakl/romeo-i-julia

Więcej o teatrze w na stronie www.pomorzekultury.pl