Od początku widać było, że będzie inaczej. Ustawione na środku krzesła zapowiadały, że raczej nie będzie divingu ani pogo. W barze często zamawiane drinki, kawa i herbata a piwo z oliwkami i w szklankach, a nie w plastiku. Na sali osoby z towarzystwa i środowiska.

Rytmy reggae stają się coraz bardziej popularne. Rasta, zioło, Jamajka stają się symbolami łączącymi ludzi słuchających rocka, metalu, punka, hiphopu. Zespół Indios Bravos jest, moim zdaniem, jedną z najlepszych kapel łączących polską muzykę.

Dwa zespoły - dwóch recenzentów, dwie relacje:) Dla tych, którzy byli wczoraj w Uchu piątek był z pewnością szczęśliwy. Na wspólnej trasie : dinozaury punk rocka lub, jak przekornie czasami powiada Budzy: zespół poezji śpiewanej, czyli Armia oraz młoda krew z pomysłem na granie i energią wielką: Lao Che. Kontynuacja czy zmiana warty...? Poczytajta, pooglądajta, posłuchajta.

Zaczęło się z „symbolicznym” opóźnieniem. Najpierw Potty Umbrella. Fajne chłopaki, które ciągle mówiły, że zaraz kończą i że znaleźli się na koncercie tylko dzięki NMN. Wszystko można im było zarzucić oprócz r’n’r. Czwórka muzyków na pewno potrafiących grać, ale podstawowe pytanie nasuwało się okrutnie: właściwie po co? Jechali szeroko: od jazzu, przez funky do rocka. Momentami zapachniało nawet Radiohead, a w innym kawałku SBB czy Mahavishnu Orchestra, ale była to raczej słaba woda kwiatowa a nie perfumy. Istotą r’n’r jest połączenie muzyki i śpiewu. Można robić to różnie: łoić i drzeć ryja albo odwrotnie. Ale koniecznie w tym samym czasie i miejscu.

WOLNI MOŻEMY BYĆ TYLKO W AKCIE TWÓRCZYM!!

Nic nie dzieje się przypadkowo i nie przypadkiem czterech kumpli z jednego portowego miasta wciąż trzyma się razem mimo upływających lat i wbrew wszystkiemu.

Pamiętam z jaką ekscytacją czekałem na przesyłkę. W epoce otwieranych paczek i konfiskowanych co ładniejszych kartek pocztowych, prawdopodobieństwo uzyskania tak cennej paczuszki w całości, było zbliżone procentowo do zawartości ziarna kakaowego w panujących wtedy niepodzielnie w cukiernictwie wyrobach czekoladopodobnych. Kiedy więc dostaliśmy awizo, informujące o czekającej na odbiór paczce, słupek temperatury osiągnął wysokości zarezerwowane dla największych wzruszeń typu: pierwsza randka, trójka w Totolotka czy zwycięstwo Arki nad Lechią .

Gdynia oblężona - nie ma co wychodzić z domu, no chyba, że ktoś chce zobaczyć najwyższy w Europie wskaźnik policjanta na milimetr kwadratowy. Słuchajcie - za każdym krzakiem (czyli bushem) po dwóch stoi:)
My zapraszamy na koncert. W środę mogliśmy wysłuchać niejednej pięknej piosenki w wykonaniu absolwentów Państwowego Policealnego Studium Wokalno-Aktorskiego im. Danuty Baduszkowej. Oto nasza skromna relacja:)

15.06.2007 w gdyńskim klubie Ucho odbył się urodzinowy koncert Plebanii. Byli tam nasi wysłannicy - Marta Zamorowska i Grzegorz Rekowski, którzy przeprowadzili rozmowę z Wiele Wiatrów - perkusistą, a zarazem twórcą tekstów zespołu z Helu. Ponadto zapraszamy do galerii, gdzie znajdziecie zdjęcia z tego koncertu.

W poniedziałek odbył się koncert zespołu Pneuma. Jak zwykle na miejscu rockowego wydarzenia pojawili się nasi wysłannicy: Marta Zamorowska i Grzegorz Rekowski. Specjalnie dla Was przeprowadzili oni wywiad z wokalistą zespołu - Kikutem

W niedzielę 24 czerwca wybraliśmy się do gdyńskiego klubu Pokład. Wstyd się przyznać, ale ja osobiście w Pokładzie byłem pierwszy raz. Pierwszy raz też miałem przyjemność posłuchania Roba Tognoniego. Ale po koncercie wiem na pewno: była to moja pierwsza, ale zdecydowanie nie ostatnia wizyta w tym klubie!

Wg planu już o godzinie 16.00 na Małą Scenę wejdzie zespół Bruno Schulz i rozpocznie się Heineken Open’er Festiwal. Dla wszystkich: tych którzy już niedługo zaczną pracę nad makijażem i penetracje w szafie ubraniowej, dla tych którzy nie są przekonani do tego Festiwalu ( no, są tacy) oraz, przede wszystkim, dla tych, którzy nie mają kasy – tylko u nas – prawie wszyscy dzisiejsi wykonawcy! My zwracamy szczególną uwagę na mniej znane grupy z Namiotu i Małej Sceny – ciekawy wybór tego, co się dzieje w niektórych rejonach polskiej sceny muzycznej. Tak więc: wchodzimy na stronę, zapuszczamy muzę i opcjonalnie: szalejemy/zwinnie wykręcamy nasze ulubione wężowe figury/słuchamy/wykonujemy mniej zobowiązujące czynności:)

"Witam serdecznie! W Gdyni - gra muzyka! Tu woda sodowa gasi pragnienie ale nie uderza do głowy! Życzę świetnej zabawy i pięknych wspomnień" Takie słowa prezydenta Gdyni Wojciecha Szczurka znajdą goście Heineken Open'er Festival na 20 tysiącach butelek naturalnej wody źródlanej (gazowanej i niegazowanej), rozdawanych od dziś przez hostessy, w promocyjnym namiocie Miasta Gdyni, przy Dworcu Gdynia Główna oraz w Śródmieściu - na skrzyżowaniu ulic 10 Lutego i Świętojańskiej.

Mamy juz pierwsze zdjęcia z Heinekena.

Zapraszamy do:

Kliknięcie w zdjęcie przeniesie do galerii

Dzisiaj, w drugim dniu imprezy, wystąpią takie gwiazdy jak: O.S.T.R., Beastie Boys czy Muse. Możecie je sobie zobaczyć u nas: w suchym, ciepłym i przyjaznym otoczeniu a pić możecie browar jaki chcecie:))) Enjoy.

Wczoraj lało się nie tylko piwo. Deszcz przez większość popołudnia i część wieczoru dawał się we znaki festiwalowiczom, którzy jednak bawili się świetnie i radzili, jak mogli:) - zobaczcie zresztą sami na fotkach.

Zapraszamy do:

Kliknięcie w zdjęcie przeniesie do galerii