Trzy lata temu Andrzej Skucha zorganizował happening na sesji Rady Miasta Gdyni. Wszedł wraz z kilkoma osobami na salę, by wręczyć łopaty do odśnieżania Stanisław Szwabski, prowadzący wówczas obrady, nazwał Skuchę osobnikiem niezrównoważonym psychicznie.
Skucha pozwał Szwabskiego do sądu za obrazę i ostatecznie sprawę wygrał: biegły lekarz stwierdził, że Skucha od normy nie odbiega. Pokrzywdzony żąda przeprosin na sesji Rady Miasta. Szwabski nie chce podejmować żadnego kroku, póki procedury się nie wyczerpią: czeka na orzeczenie w sprawie kasacji. Swoje zachowanie sprzed trzech lat tłumaczy strachem.
We wczorajszej relacji w gdańskiej „Panoramie” o tym wszystkim oraz stanowisko gdyńskiej PO wygłoszone przez Przewodniczącego Klubu Radnych Tadeusza Szemiota a także fragment mowy Andrzeja Skuchy do gdyńskich radnych:
Zawsze ktoś niesie sztandar, zawsze ktoś bije w bęben. Dufam, że tych ktosiów już jest i będzie coraz to więcej.
Ucho Gdynia Gazeta Świętojańska
Skucha kontra Szwabski, Panorama TVP3 Gdańsk, 25 stycznia 2009. Jeśli masz kłopoty z „odpaleniem” filmu, wejdź tutaj