Świętojańskie wideo

Teatr na nowe czasy: Komuna//Warszawa, Paradise Now? Remix Living Theatre

Wiedżmin w Teatrze Muzycznym w Gdyni: fragment próby medialnej

Śpiewający Aktorzy 2017: Katarzyna Kurdej, Dziwny jest ten świat

Barbara Krafftówna W Gdańsku

Notre Dame de Paris w Teatrze Muzycznym w Gdyni: Czas katedr




Nasz autor

obrazek

Mariusz Bzdęga
(ostatnie artykuły autora)

Radny Miasta Gdyni (2006-2010) z okręgu 3. (Działki Leśne, Grabówek, Leszczynki, Witomino - Radiostacja, Witomino - Leśn...

Prokuratorzy w Smoleńsku. Kaczyński: propaganda

Opublikowano: 22.09.2011r.

Do Smoleńska udaje się kolejna grupa prokuratorów, którzy zbadają wrak prezydenckiego tupolewa.

 

W środę do Smoleńska wyruszyli dwaj prokuratorzy Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie, sześciu biegłych z zakresu badania wypadków lotniczych i techniki lotniczej oraz dwóch ekspertów z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Policji. NPW podała, że prokuratorzy i biegli będą uczestniczyć w oględzinach wraku samolotu Tu-154M, a eksperci z CLK wykonają sferyczną dokumentację fotograficzną wraku oraz jego poszczególnych elementów.

Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego wyjazd prokuratorów do Smoleńska jest zabiegiem propagandowym. Prezes PiS dodał, że sytuacja byłaby inna, gdyby wrak sprowadzono do Polski i tutaj poddano badaniom.

Szef Prawa i Sprawiedliwości zaznaczył, że w tej sprawie państwo polskie nie zdaje egzaminu w sposób radykalny i straszliwie bolesny. Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego, aby zmienić ten stan rzeczy, należy zmienić władze. Jak dodał, obecna władza nie chce tej sprawy wyjaśnić. - Państwo nie zdało egzaminu, a zabiegi są czysto propagandowe - podkreślił polityk. - W tej sprawie, rząd Donalda Tuska wywiesił białą flagę.

"Prezydent może to zmienić"

Jarosław Kaczyński zaapelował też do prezydenta Komorowskiego, aby zawetował ustawę ograniczającą dostęp do informacji dla obywateli. Zdaniem polityka PiS - PO ogranicza dostęp informacji dla obywateli, a prezydent może to zmienić.

- Polacy powinni mieć dostęp do informacji, zwłaszcza, jeżeli dotyczą one prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych. Zachodzi poważne podejrzenie, że ustawa o ograniczeniu dostępu do informacji powstała aby ten ważny proces został przed opinią publiczną ukryty - powiedział Kaczyński.

Za: polskieradio.pl