Dwaj prokuratorzy i dwaj biegli z zakresu pracy automatyki lotniczej, osprzętu lotniczego i badania wypadków lotniczych mają przyjechać rano do siedziby Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego (MAK), który badał katastrofę prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem z 10 kwietnia 2010 roku i w którym zdeponowane są te urządzenia.
We środę do Rosji przybędzie kolejna grupa 8 ekspertów. Zajmą się oni oględzinami wraku tupolewa znajdującymi się na lotnisku „Siewiernyj”. Praca polskich ekspertów w Moskwie potrwa do końca tygodnia. Natomiast w Smoleńsku eksperci pracować będą do końca września.