Skwiercz Kijewska Gazeta Świętojańska
Danuta Skwiercz – Kijewska
Andrzej Blok
Tadeusz Koliński
Marek Stępa cz.1
Marek Stępa cz.2
Jakkolwiek byśmy się nie narazili, to aktualne tereny zielone w Gdyni nie są godne naszego miasta. Cechuje je przypadkowość, ale nie bynajmniej w stylu angielskim. Nie ulega za to najmniejszej wątpliwości, że Gdynia musi mieć tereny zielone i utrata kolejnych połaci to po prostu strata ewidentna. Zrozumiałe, że mieszkańcy św. Maksymiliana oraz Śródmieścia, ale też wielu innych z pozostałych dzielnic i ulic, są sentymentalnie przywiązani do wielu miejsc, traktów czy nawet drzewek. Towarzyszyły im one od dzieciństwa, tutaj być może po raz pierwszy zakochali się lub dotarła do nich ważna informacja. Są też pomniki, pamiątkowe płyty i inne miejsca ważne historycznie. Wszystko to prawda, ale czas pisze kolejne scenariusze i zmiany są nieuchronne.
To, że Gdynia powinna się zmieniać, jest ewidentne. Jak – to już przedmiot do dyskusji. Nie będziemy udawać, że znamy sie na wszystkim. Inwestycje na skwerze Plymouth i alei Piłsudskiego są kontrowersyjne, ale za mało jeszcze znamy temat, by móc powiedzieć coś nowego i własnego. Obiecujemy, że do tematu będziemy wracać wielokrotnie. O dwóch sprawach, a właściwie dwóch i pół, przy okazji debaty jednak napomkniemy.
Zabudowa skweru Plymouth i okolic to ważny, ale tylko fragment Gdyni. Nas interesuje jeszcze bardziej plan kompleksowy, wizja miasta za 5-10-15 lat. Chcielibyśmy znać go już teraz, gdy jeszcze nie wszystko jest przesądzone.Jeśli mówimy o terenach zielonych – rozmawiajmy o nich kompleksowo. Jak o wieżowcach, czy np. gdyńskim City – także w kontekście całościowym. Takiej debaty, takiej dyskusji brakuje, na taką rozmowę czekamy – może nie tylko my.
Czwartkowe spotkanie w sali 105 było nie tylko debatą nt. skweru Plymouth. Stało się okazją do wypowiedzi na inne tematy. Byliśmy, jak to bywa w podobnych sytuacjach, świadkami wystąpień bardzo emocjonalnych i ostrych a także wzruszających. Na sali rozpoznaliśmy przedstawicieli opozycji radnej i pozaradnej. Dla osób postronnych było to swoiste doświadczenie – refleksje o upływie czasu i zmianie warty nasuwają się w niektórych przypadkach jednoznacznie, ale też dla niektórych trąbka jeszcze może zagra? Ciekawe, czy wszyscy obecni na sali aktywiści rozpoznali dobrze sytuację – czas pokaże za niedługo...
A to pół, to sposób prezentacji tak ważnego projektu. Rzutnik wykorzystywany na sesjach spokojnie czekał na prezentację, która być powinna – powieszenie na tablicy kilku kartek papieru to zdecydowanie za mało, jak na tak ważny temat.
A tak na marginesie, to Ryszard Woliński zasługuje na uhonorowanie – mamy nadzieję, że stanie się to jednak już za miesiąc. To może trudne, ale możliwe i... konieczne.
Debata nt. Skweru Plymouth - Playlista
Debata publiczna w sprawie Projektu Zagospodarowania Przestrzennego części dzielnicy Gdynia Wzgórze św. Maksymiliana – rejon skweru Plymouth, sala 105 Urzędu Miasta Gdyni, 10 stycznia 2008
Powiązane artykuły
- 10.01.2008 Po debacie - cz.1 : Krótka opowieść obrazkowa
- 11.01.2008 Po debacie - cz. 2 : Relacja filmowa (wypowiedzi po)